Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Fordońskie lasy ofiarą taktyki salami? Zapisy projektu studium zagospodarowania Bydgoszczy budzą niepokój

Dodano: 02.08.2021 | 00:02

Na zdjęciu: Lasy przy ulicy Andersa za widocznym akademikiem UTP mogą zostać w przyszłości przeznaczone pod budownictwo wielorodzinne.

Fot. BB

Projekt nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Bydgoszczy budzi kolejne kontrowersje. Mieszkańcy ulicy Szlakowej w Fordonie zwracają uwagę, że zapisy zawarte w dokumencie dopuszczają wycinkę znajdujących się wokół nich lasów sosnowych pod budowę bloków.

Prace nad nowym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego trwają od kilku lat. Jest to strategiczny dokument planistyczny, który określa nie tylko funkcje danych obszarów Bydgoszczy, ale również to, jak ma wyglądać infrastruktura techniczna, drogowa czy kolejowa. Obecne studium pochodzi z 2009 roku i w wielu aspektach wymaga aktualizacji. Pierwsze konsultacje nowego studium odbyły się wiosną i latem 2019 roku, lecz od kilku tygodni Miejska Pracownia Urbanistyczna ponownie zbiera uwagi do dokumentu.

Podczas poprzednich konsultacji wiele uwag mieszkańców do projektu nowego studium dotyczyło sprzeciwu wobec wyznaczenia w dalekiej perspektywie obszarów zabudowy mieszkaniowej: czy to w rejonie ogródków działkowych czy górnym tarasie Fordonu, a także ochrony drzewostanu, rewizji założeń dotyczących infrastruktury transportowej czy zwiększenia wysokości budowy w rejonie centrum miasta. Kolejne tygodnie ponownych konsultacji przynoszą nowe tematy, które budzą kontrowersje wśród mieszkańców.

Mieszkańcy bloków, położonych przy znajdującej się obok kampusu UTP ulicy Szlakowej w Fordonie zwrócili uwagę na to, że zapisy studium dopuszczają możliwość wycinki lasów sosnowych, zlokalizowanych obok ich miejsca zamieszkania. Jak alarmują, projekt nowego dokumentu planistycznego uwzględnia zmianę sposobu zagospodarowania terenów po obu stronach sąsiadującej ze Szlakową ulicy Andersa na obszar budownictwa wielorodzinnego.




Nasze mini osiedle składają się tylko z trzech bloków. Ciężko jest nam walczyć ze zmianami, które proponuje miasto. Wybierając klika lat temu to miejsce do zamieszkania byłem przekonany, że będzie to dla mnie i mojej rodziny wymarzona lokalizacja do życia. Wcześniej przed zakupem sprawdzałem plan zagospodarowania przestrzennego, w którym był zapis o terenie parku leśnego w najbliższej okolicy mojego bloku. Teraz, po kilku latach w ramach aktualizacji studium, miasto chce ten teren przekształcić w kolejne blokowisko. Dlaczego Bydgoszcz z oazy zieleni pomału staje się ulegać trendowi betonozy? – pyta pan Marcin, jeden z mieszkańców ulicy Szlakowej.

Sięgamy do projektu studium. Znalezienie zapisów dotyczących możliwego przekształcenia terenów przy Andersa nie jest łatwe, gdyż ta kwestia nie została wprost zapisana w dokumencie – na stronie 264 umieszczono jednak mapę, wskazującą kierunki zagospodarowania gruntów leśnych. MPU w opisie tej części studium podkreśla, że określone grunty własności Lasów Państwowych, z uwagi na istniejące lub przewidywane zagospodarowanie na potrzeby inwestycji miejskich „wskazane zostały w studium jako tereny mieszkaniowe, produkcyjno-usługowe i usługowe, infrastruktury technicznej i transportowej”. Park leśny przy Szlakowej został oznaczony na mapie jako obszar w zarządzie LP, ale część leżących tam działek jest własnością gminy Bydgoszcz. To budzi niepokój mieszkańców.

Fordońskie lasy ofiarą taktyki salami? Zapisy projektu studium zagospodarowania Bydgoszczy budzą niepokój

Zobacz również:

Drzewa przy Centrum Onkologii z oznaczeniami. Sprawdzamy i wyjaśniamy

Czy deweloperzy nie mają za dużego wpływu na plany zagospodarowania przestrzennego? Dlaczego zamiast sukcesywnie zagospodarowywać tereny puste, posiadające dobre możliwości komunikacyjne, miasto zainteresowane jest wycinką lasów pod bloki? – zastanawia się nasz Czytelnik. Obserwując dyskusję na temat kontrowersyjnych zapisów studium (m.in. możliwości przekształcenia lasu między Kapuściskami a dawnym Zachemem i parkiem przemysłowym na tereny usługowe czy zabudowy okolic ulicy Hippicznej w Myślęcinku) często pojawiają się podobne argumenty, podkreślające, że miasto, łatając budżet, chce sprzedawać grunty leśne.

Według załącznika do projektu studium – konkretnie mapy “Środowisko Kulturowe” – las przy Andersa przeznaczono pod możliwe przekształcenie w celu realizacji zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej do 25 metrów wysokości. Obecnie, zgodnie z miejscowym planem „Akademickie – Wschód” tereny te są parkiem leśnym. MPU w studium podkreśla, że ten plan z uwagi na “wewnętrzne uwarunkowania rozwoju miasta” oraz nieadekwatność do wymagań określonych w obowiązujących przepisach musi być zaktualizowany – należy dodać, że został on uchwalony przez bydgoskich radnych w listopadzie 2001 roku.

Trudne do odnalezienia zapisy w projekcie studium zakładają też możliwość przekształcenia lasu nieopodal Centrum Onkologii na ewentualną rozbudowę szpitala czy też realizację zapisanych w planie miejscowym miejsc parkingowych. Pan Marcin przypomina także o innej kwestii. – W naszej niedalekiej okolicy miasto już zadecydowało o wycince drzew pod chybiony pod względem miejsca parking P&R przy pętli Przylesie. Nie trzeba być specjalistą w tej dziedzinie żeby stwierdzić że o wiele lepszą lokalizacją dla tego typu parkingu byłaby pusta działka koło Decathlona. Zamiast dbać o zieleń, którą mamy stopniowo stosujemy taktykę salami – oburza się mieszkaniec Szlakowej. W związku z realizacją układu drogowego i wspomnianego parkingu Park & Ride przewiduje się wycinkę 167 drzew, które wymagały zezwolenia na wycinkę, a także ponad 500 drzew niewymagających zezwolenia na wycinkę z uwagi na ich wielkość. ZDMIKP analizuje możliwość przesadzenia choć części małych drzewek w inne miejsce.

Możliwość przekształcenia lasu w tereny inwestycyjne ma dotknąć nie tylko obszar w rejonie Szlakowej i przystanku kolejowego Bydgoszcz Akademia, ale również działki za akademikiem UTP i Restauracją Uniwersytecką, a także obok kompleksu mieszkaniowego Awangarda III. Miasto – w ramach zadania z Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego – planuje budowę ścieżki pieszej łączącej kompleks z ulicą Andersa. Droga wśród sosen ma być atrakcyjnym terenem spacerowym, ale mieszkańcy obawiają się, że może ona zostać szlakiem komunikacyjnym – ale nie pomiędzy drzewami, tylko kolejnymi blokami.

Rozumiem, że duże miasta mają swoje potrzeby i aby dalej funkcjonować potrzebują terenów pod zabudowę, ale naprawdę – czasami mniej znaczy więcej. W czasach urban sprawl* dla przeciętnego mieszkańca, takiego jak ja i moi sąsiedzi, ważniejsze jest żeby miasto szanowało naszą przestrzeń, nasze wybory a nie wypychało nas poza margines decyzyjny. Po takich doświadczeniach nie dziwię się, że wielu mieszkańców dużych miast woli przeprowadzić się do mniejszych gmin, gdzie ich decyzje i wybory mają realny wpływ na działania samorządu. U nas – mimo że powinniśmy byś chronieni przed zakusami deweloperów – miasto wystawia nas na pożarcie przez silniejszego – uważa mieszkaniec Szlakowej.




Metodą na zmianę zapisów jest składanie uwag do dokumentu. Projekt studium wraz z prognozą oddziaływania na środowisko jest dostępny do wglądu w Biuletynie Informacji Publicznej pracowni (mpubydgoszcz.rbip.mojregion.info). Uwagi w konsultacjach mogą zgłaszać osoby prawne i fizyczne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej: w formie papierowej na adres Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Bydgoszczy (ul. Grudziądzka 9-15), za pomocą poczty elektronicznej na adres mpu@mpu.bydgoszcz.pl oraz za pomocą elektronicznej skrzynki podawczej opatrzonej kwalifikowanym podpisem elektronicznym albo podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP za pomocą formularza zamieszczonego w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie mpubydgoszcz.rbip.mojregion.info. Treść uwagi powinna zawierać imię i nazwisko lub nazwę jednostki organizacyjnej, adres zamieszkania albo siedziby oraz oznaczenie nieruchomości, której uwaga dotyczy. Uwagi należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 31 sierpnia 2021 roku.

*Urban sprawl – inaczej eksurbanizacja, suburbanizacja, rozlewanie się miast – proces poszerzania się miejskich terytoriów na obszary o mniej intensywnej urbanizacji, takich jak przedmieścia i obszary wiejskie, wynikający z rosnącego zaludnienia.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
leonid
leonid
2 lat temu

Mentalność Kalego. To, że wycięto las pod ich blok jest dobre, ale to że mają zostać wycięte kolejne sosny pod inne bloki, to już źle. Skąd się bierze ta cała rzesza roszczeniowców?

Tom ash
Tom ash
2 lat temu

@leonic ale glupota – a czemu winni sa ci ktorzy kupili mieszkanie w budowanym juz bloku? idac tym torem wycinajmy dalej kopiujac karygodne bledy innych. winni sa ci ktorzy pozwalaja na budowe mieszkan na istniejacych terenach zielonych – w tym wypadku w PARKU LESNYM – i jak ktos ma troche oleju w glowie i patrzy dalekowzrocznie ( a nie tylko jest to chec zysku dla waskiej grupy osob) to powinien zrobic wszystko zeby do tego nie dopusic

leonid
leonid
2 lat temu

@Tom
To nie jest las, to monokultura sosny karłowatej rosnąca na gruntach najniższej VI klasy gleby. Miasto musi się rozwijać, wybór takich miejsc na zabudowę mieszkaniową z punktu widzenia szacunku do natury jest jak najbardziej optymalny. Nikt nie ma zamiaru wyciąć kilkuset letnie dęby, graby czy też inne drogocenne gatunki drzew. Ile tlenu daje taka sosna? Za kilka lat z uwagi na jej karłowatość i tak padnie przy pierwszej lepszej wichurze i trzeba będzie ją wyciąć.