Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Icecheesecake przy Gdańskiej przyciągnął tłumy. Lokal w przyczepie wzbudził kontrowersje

Dodano: 07.08.2025 | 14:05

Na zdjęciu: Icecheesecake to nowość na Placu Praw Kobiet

Fot. BB

Na Placu Praw Kobiet, przy Muzeum Okręgowym stanął nowy foodtruck – Icecheesecake. Serwuje mrożone serniki na patyku maczane w czekoladzie. W pierwszym dniu lokal cieszył się wielkim zainteresowaniem klientów, ale są jednak wątpliwości, czy przyczepa może legalnie stać w tej lokalizacji.

Otwieramy coś, czego jeszcze w Bydgoszczy nie było. Viralowe, mrożone serniki – ogłosił w mediach społecznościowych Adrian, znany m.in. z prowadzenia konta Adi Testuje na TikToku i Instagramie. Wcześniej na kanałach zapowiedział, że pracuje nad czymś, co „totalnie zamiesza na rynku gastronomicznym”. Przyczepa, w której oferowane są słodkie przysmaki została ulokowana na Placu Praw Kobiet, przy ulicy Gdańskiej.

Oficjalne otwarcie Icecheesecake nastąpiło wczoraj (6 sierpnia). Adi Testuje ogłosił, że nowa pozycja cieszyła się tak wielkim zainteresowaniem, że cały towar został wyprzedany około godziny 15:00. – Nie spodziewałem się, że tyle osób do nas wpadnie. Niektórzy przyszli już o 7:00 – podkreślił twórca gastronomii.

Icecheesecake. Wątpliwości i wyjaśnienia

Lokalizacja gastronomii przy ulicy Gdańskiej wymaga jednak spełnienia wymogów uchwały o Parku Kulturowym Stare Miasto. Ta zakazuje stawiania na jego terenie (park obejmuje Gdańską od Klarysek do Placu Wolności) obiektów nietrwale związanych z gruntem. Wcześniej w miejscu Icecheesecake funkcjonowała kawiarnia Hopla, której kontener również nie spełniał zapisów prawa miejscowego. Jak się dowiedzieliśmy, plastyk miejski zajął się tym tematem – interwencja jest możliwa także w wypadkach, kiedy teren jest w rękach prywatnego właściciela. Tak jest w przypadku Placu Praw Kobiet, który tak jak Drukarnia należy do spółki związanej z bydgoską firmą Metalkas.

Obiekty ustawiane w przestrzeni Parku Kulturowego wymagają zgody m.in. Miejskiego Konserwatora Zabytków. W tym wypadku taka zgoda nie została udzielona. Chociaż miasto nie jest właścicielem tego terenu, przedsiębiorcy muszą respektować zapisy lokalnego prawa. Wprowadziliśmy je m.in. w trosce o jakość przestrzeni – informuje biuro prasowe bydgoskiego ratusza. Ten zamierza podjąć działania, by przyczepa nie znajdowała się w tej lokalizacji.

Wczoraj Icecheesecake odwiedzili strażnicy miejscy. – Tak, byli. Jak widać, nie zamknęli mnie. Wiadomo, że jeśli coś przyciąga dużo ludzi, to może być coś nie tak. Jak na razie działamy legalnie, zgodnie z umową dzierżawy z Galerią Drukarnia – podkreślił Adrian, zapraszając do odwiedzin swojej gastronomii.