Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

IPN: Nie należy przenosić Pomnika Walki i Męczeństwa na Starym Rynku

Dodano: 18.11.2016 | 11:55

O opinię poprosiła instytut radna Grażyna Szabelska z Prawa i Sprawiedliwości, która jest przeciwna relokacji monumentu.

Na zdjęciu: Obecnie w otoczeniu Pomnika Walki i Męczeństwa toczą się prace archeologiczne.

Fot. Eryk Dominiczak

– To jedno z najważniejszych historycznie miejsc Bydgoszczy, o randze porównywalnej jedynie z fordońską Doliną Śmierci. Należy zadać sobie pytanie, czy w związku z przebudową Starego Rynku należy przesuwać Pomnik Walki i Męczeństwa i traktować jak przedmiot – mówi dr Marek Szymaniak z bydgoskiego IPN.

Opinia płynąca z instytutu jest nowym atutem w talii przeciwników zmiany położenia pomnika. Została wydana na wniosek radnej PiS Grażyny Szabelskiej, która od kilku miesięcy głośno protestuje przeciwko jego relokacji. Przypomnijmy, że plany ratusza zakładają przesunięcie monumentu w kierunku budynku magistratu.

Zdaniem Szabelskiej, ta operacja nie tylko umniejszy rangę pomnika, ale również zaburzy „perspektywę widokową na farę”. – Jakie korzyści mają wynikać z przesunięcia pomnika? Poszerzenie przestrzeni na inne wydarzenia. A jakie wydarzenia mają odbywać się w miejscu, gdzie rozstrzeliwano Polaków? – pyta retorycznie Szabelska.

W sukurs idą jej historycy z IPN, którzy podkreślają, że – przykładowo – nikt nie przesuwa pomnika Trzech Krzyży znajdującego się przy Stoczni Gdańskiej. Twierdzą też, że obecnie Pomnik Walki i Męczeństwa znajduje się w centralnej części placu, a po zmianach będzie znajdował się na jego uboczu. „A to tutaj zbierają się mieszkańcy miasta i regionu przy okazji upamiętniania ważnych rocznic historycznych” – zaznacza w opinii Adam Siwek, pełniący obowiązki dyrektora Biura Upamiętniania Walki i Męczeństwa.

Miejski konserwator zabytków Sławomir Marcysiak w odpowiedzi na zastrzeżenia części środowisk prawicowych i kombatanckich przekonywał z kolei kilkakrotnie, że zmiana lokalizacji pomnika zbliży go do miejsca, gdzie dokonywano propagandowych mordów w czasie II wojny światowej. Dr Szymaniak przypomniał za to, że rozstrzeliwań dokonywano faktycznie w „kilku miejscach”.

Więcej o planowanym remoncie płyty Starego Rynku można przeczytać w najnowszym, piątkowym papierowym wydaniu MetropoliaBydgoska.PL, a już wkrótce – również na portalu.