Ireneusz Nitkiewicz zrezygnował z funkcji wiceprzewodniczącego rady miasta. Zastąpił go nestor bydgoskich radnych

Dodano: 29.01.2020 | 16:51

Na zdjęciu: Ireneusz Nitkiewicz zasiadał w prezydium rady miasta od początku kadencji 2018-2023. Obok: przewodnicząca rady Monika Matowska-Gulczyńska.

Fot. Szymon Fiałkowski

Ireneusz Nitkiewicz nie będzie pełnił już funkcji wiceprzewodniczącego rady miasta. Po zmianie barw klubowych musiał zwolnić miejsce dla koalicjanta Koalicji Obywatelskiej – Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który wyznaczył na to stanowisko doświadczonego Kazimierza Drozda.

Nitkiewicz zajął miejsce w prezydium rady po wyborach z 2018 roku. Wówczas zasiadł w niej – jako radny wybrany z listy SLD Lewica Razem – obok polityków Koalicji Obywatelskiej: Moniki Matowskiej-Gulczyńskiej, Lecha Zagłoby-Zyglera oraz Szymona Wiłnickiego.

W połowie ubiegłego roku Nitkiewicz ogłosił jednak rezygnację ze wszystkich funkcji pełnionych w SLD, w tym wojewódzkiego szefa Sojuszu. Ogłosił też, że w wyborach parlamentarnych wystartuje z list wspomnianej Koalicji Obywatelskiej. Startował z czwartego miejsca na liście KO, otrzymał niemal 6400 głosów, ale nie wystarczyło to do wywalczenia sejmowego mandatu.

Z uwagi na dołączenie przez Ireneusza Nitkiewicza do klubu radnych KO konieczna była roszada wśród wiceprzewodniczących. Miejsce przeznaczone miało być dla radnego SLD (opozycyjny PiS nie ma od początku kadencji swojego przedstawiciela w prezydium). Radna Anna Mackiewicz zgłosiła kandydaturę doświadczonego Kazimierza Drozda, który zasiada w ławach rady od 27 lat. PiS wskazał z kolei kandydaturę Szymona Roga.

W głosowaniu radnych Drozd otrzymał 19 głosów, podczas gdy Róg – jedynie 11. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.