Jadowity wąż w markecie w Fordonie? Okazało się, że to… zabawka
Dodano: 27.07.2021 | 11:14Na zdjęciu: "Kobra", która miała grasować w jednym z bydgoskich sklepów, okazała się... plastikową zabawką.
Fot. nadesłane
Wczoraj bydgoskie służby kryzysowe zostały postawione na nogi zgłoszeniem z jednego ze sklepów w Fordonie. Pracownicy marketu poinformowali bowiem, że w skrzynce bananów znajduje się kobra. Na miejscu okazało się jednak, że jest to… plastikowa zabawka.
W poniedziałkowe przedpołudnie pracownicy bydgoskiego centrum zarządzania kryzysowego odebrali zgłoszenie, że w jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych w Fordonie, w dostawie owoców znajduje się wąż. Z opisu wynikało, że jest to kobra – czyli jeden z węży, którego jad jest niebezpieczny dla człowieka.
Na miejsce zostają wysłani weterynarze z kliniki weterynaryjnej „Czapla”, zaopatrzeni w specjalistyczny sprzęt i odzież ochronną. Takie działania były konieczne, ponieważ neurotoksyczne działanie jadu może okazać się śmiertelne dla człowieka. Jak się jednak okazało, niebezpieczny gad to… plastikowa zabawka.
Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w tym roku przyjęło dziewięć zgłoszeń dotyczących gadów – dotyczyły one jednak gatunków rodzimych. 7 sytuacji to interwencje związane z wężami: zaskrońcami i żmijami zygzakowatymi a dwie – z jaszczurkami.
Kiedyś się zdziwimy , nie będzie to zabawka .