Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Jest wyrok KIO ws. tramwajów dla Warszawy. Co z drugim odwołaniem Pesy?

Dodano: 28.03.2019 | 16:43

Wyrok zapadł podczas posiedzenia Krajowej Izby Odwoławczej.

Na zdjęciu: Po warszawskich torach kursują już tramwaje Pesy. Mowa o modelach Swing i Jazz.

Fot. Adrian Grycuk / wikipedia

Krajowa Izba Odwoławcza wydała wyrok po rozpatrzeniu pierwszego odwołania bydgoskiej Pesy od wyników dostaw tramwajów dla Warszawy. Najdalej jutro będzie wiadomo, jaki los czekać będzie drugie odwołanie, które bydgoska firma złożyła na początku tego tygodnia.

KIO jedynie w części uwzględniła odwołanie bydgoskiej firmy. Jak informuje rzecznik prasowa izby Magdalena Grabarczyk, Hyundai musi udokumentować, że nie ma żadnych zaległości podatkowych lub zobowiązań w stosunku do powierników. Jej przedstawiciel Marcin Jędryczka zapewniał, że jest to tylko kwestia czasu. Główne argumenty bydgoskiej firmy zostały jednak oddalone. Jak informują Tramwaje Warszawskie, ten wyrok znacznie przybliża moment oficjalnego podpisania umowy z koreańską firmą na dostawę dla miasta stołecznego Warszawy 213 nowych tramwajów, choć z tym muszą się na razie wstrzymać.

Zupełnie inaczej sprawę przedstawiają przedstawiciele bydgoskiej firmy. W ich opinii, zamawiający tramwaje musi teraz unieważnić całą procedurę przetargową i ewentualnego wykonawcę wyłonić jeszcze raz. – Od tej decyzji uzależnione będzie dalsze działanie Pesy – nie kryje szef PR bydgoskiej firmy Maciej Grześkowiak. Jak komentuje wyrok w sprawie pierwszego odwołania? – Przyjmujemy decyzję KIO z szacunkiem i nadzieją, ponieważ w toku postępowania Hyundai musiał ujawnić wiele nieznanych do tej pory informacji ze swojej oferty. Jedne z nich, dotyczące sposobu produkcji są według nas podstawą do odrzucenia oferty Hyundai i stąd nasze kolejne odwołanie – mówi Grześkowiak. Według Pesy, informacje przedstawione przez firmę jak choćby ta o obietnicach uruchomienia produkcji w Polsce była wyłącznie zabiegiem marketingowym, a wszystkie pojazdy postaną w Korei Południowej, czyli w kraju macierzystym Hyundaia. – Po zakończonym postępowaniu mamy znacznie więcej dokumentów i danych wskazujących na nierzetelność oferty Hyundai i stąd nasze ponowne odwołanie – dodaje przedstawiciel bydgoskiej firmy.

Pesa rzeczywiście nie odpuściła i w poniedziałek złożyła drugie odwołanie od wyników tego przetargu. Jak dowiadujemy się od rzecznik prasowej Krajowej Izby Odwoławczej Magdaleny Grabarczyk, pismo zostało już skierowane do składu orzekającego i niewykluczone, że w piątek będzie wiadomo znacznie więcej, czy zostanie ono uwzględnione czy też nie.

Szymon Fiałkowski