Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Kamil Kala po meczu z Chemikiem: Nie mamy się czego wstydzić

Dodano: 11.08.2021 | 13:33

Na zdjęciu: Notecianka przegrała w sobotę z Chemikiem Moderatorem Bydgoszcz 1:2.

Fot. Szymon Fiałkowski

W sobotnim meczu IV ligi Notecianka Pakość przegrała z Chemikiem Moderatorem Bydgoszcz 1:2. Mimo porażki beniaminek IV ligi ma powody do optymizmu.

Chemicy w pierwszej połowie objęli prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą drużyna trenera Kamila Kali strzeliła gola kontaktowego. Po zmianie stron goście kilka razy zagrozili bramce Igora Rutkowskiego, ale nie zdołali wyrównać. – Przed meczem mówiliśmy sobie, że serię zwycięstw z klasy okręgowej trzeba podtrzymać ligę wyżej. Było to widać na boisku. Myślę, że w drugiej połowie mieliśmy nawet więcej sytuacji niż Chemik i 2:2 byłoby sprawiedliwe. Chemik to jednak wyrachowana drużyna, umieli przetrzymać nasz napór i zdobyli trzy punkty – mówił krótko po zakończeniu spotkania Kala, pełniący w Noteciance funkcję grającego trenera.

Mimo porażki wydaje się, że Notecianka może z optymizmem czekać na kolejne mecze. Beniaminek pokazał bowiem, że będzie groźny nawet dla najsilniejszych zespołów w lidze, więc powinien regularnie punktować. – Przegraliśmy i nie jest to fajne, ale graliśmy z zespołem, który w poprzednim sezonie zajął trzecie miejsce. Wiemy, że Chemik potrafi wygrywać dużo wyżej. Nie mamy się czego wstydzić po tym meczu – skomentował Kala.

W następnej kolejce drużyna z Pakości zagra u siebie z Pogonią Mogilno. Mecz w niedzielę o godz. 12:00.

0 0 votes
Article Rating
Sebastian Torzewski
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments