Kierowca skody spowodował kolizję. Był pijany i uciekł z miejsca zdarzenia [ZDJĘCIA]
Zdjęcia: KPP Świecie
Kierowca w trakcie przesłuchania już usłyszał kilka zarzutów. – Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów – mówią policjanci.
Funkcjonariusze z pionu ruchu drogowego świeckiej komendy relacjonowali przebieg groźnego zdarzenia, do jakiego doszło na drodze w miejscowości Bukowiec. – Ze wstępnych informacji wynikało, że sprawca tego zdarzenia mógł być pod wpływem alkoholu, ponieważ wraz z towarzyszami podróży uciekł z miejsca zdarzenia – opisują.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kierowca renault nie zatrzymał się do kontroli. Pościg skończył się kolizją i uszkodzeniem policyjnego radiowozu [ZDJĘCIA]
Z relacji mundurowych wynika, że do zdarzenia doszło w momencie, gdy kierujący skodą fabia nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. – Stracił panowanie nad pojazdem, po czym zjechał z drogi na chodnik i w przydrożne zarośla, a kierowca i pasażerowie oddalili się z miejsca zdarzenia – mówią. Zadysponowany na miejsce patrol, do poszukiwań wykorzystał drona, a równolegle trwały czynności zmierzające do ustalenia pojazdu, jak i osoby, która siedziała za jego kierownicą.
W ręce policjantów szybko wpadł 21-latek. Policjanci relacjonują, że w momencie zatrzymania mężczyzna miał we krwi przeszło 0,6 promila alkoholu, ale też okazało się, że nie posiadał on jakichkolwiek uprawnień do prowadzenia pojazdów. 21-latka przewieziono jeszcze w policyjnej eskorcie na badania, ale w zdarzeniu zarówno on, jak i pasażerowie nie ucierpieli.
21-letni mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji oraz jazdę pod wpływem alkoholu i bez uprawnień. – Grozi mi do trzech lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna – kończą policjanci ze świeckiej komendy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
![Groźny wypadek na drodze krajowej. Łoś nie przeżył zderzenia z samochodem [ZDJĘCIA]](https://metropoliabydgoska.pl/wp-content/uploads/2024/06/3-06-2024_wypadek-DK91-Zdrojewo_KPP-Swiecie-150x150.jpg "Groźny wypadek na drodze krajowej. Łoś nie przeżył zderzenia z samochodem [ZDJĘCIA]")
