Kierowca skody wjechał do rowu na drodze wojewódzkiej. Mężczyzna był kompletnie pijany

Dodano: 25.07.2022 | 22:37

Na zdjęciu: Kierowca skody, który wjechał autem do przydrożnego rowu, prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu.

Fot. KPP Rypin

Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miał 38-letni mężczyzna, który kierował skodą i wjechał do przydrożnego rowu na DW563 w miejscowości Godziszewy niedaleko Rypina.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek (22 lipca). Policjanci z rypińskiej drogówki otrzymali informację o zdarzeniu drogowym, w którym uczestniczyło auto osobowe, którego kierowca prawdopodobnie jest pijany. – Policjanci podczas swoich czynności ustalili, że 38-latek jadąc drogą wojewódzką w miejscowości Godziszewy, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu – mówi asp. sztab. Dorota Rupińska z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.

Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie 38-latka były blisko trzy promile alkoholu. – Mężczyzna od razu stracił prawo jazdy i został zatrzymany w policyjnym areszcie – dodaje Rupińska. Po wytrzeźwieniu, mężczyźnie postawiono zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. – Grozi mu do dwóch lat więzienia i wysoka grzywna, mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej – precyzuje rzecznik rypińskiej komendy.

Policjanci nie ukrywają, że to kolejna sytuacja, w której mogło dojść do tragedii. – Apelujemy do kierowców, by nie wsiadali za kierownicę po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu – przyznają funkcjonariusze i podkreślają: – Jazda na podwójnym gazie zaburza postrzeganie rzeczywistości i znacząco wpływa na decyzje podejmowane za kierownicą. Nie igrajmy z życiem swoim i innych uczestników ruchu drogowego.