Kierowca volkswagena nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Uciekając spowodował kilka kolizji [WIDEO]

Dodano: 25.03.2023 | 10:00

Na zdjęciu: Policyjny pościg zakończył się na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Toruńskiej, gdzie kierowca volkswagena wysiadł z auta i próbował ucieczki na pieszo.

Fot. KMP Włocławek

Sąd przychylił się do wniosku śledczych i wobec zatrzymanego 32-latka zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Jak się okazuje, ucieczka przed policyjnym pościgiem nie była jedynym przewinieniem popełnionym przez mężczyznę.

Policyjny pościg za kierowcą volkswagena miał miejsce w czwartek (16 marca) o poranku w ścisłym centrum Włocławka. Funkcjonariusze podczas patrolu ul. Zielony Rynek w pewnym momencie zauważyli wspomniane auto, którego kierowca podróżował bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, a samochód nie posiadał także tylnej wycieraczki. – Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe – mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.

Zamiast zatrzymać się do kontroli, kierujący volkswagenem postanowił uciekać, a w jej trakcie – jak opisują funkcjonariusze – 32-latek złamał szereg przepisów i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. – Spowodował cztery kolizje, jechał pod prąd i po chodniku – wylicza nadkom. Seligowska-Ostatek. Wiadomo, że na konto mężczyzny wpłynęło bagatela 111(!) punktów karnych oraz mandaty na łączną kwotę ponad 21 tysięcy złotych. Szybko także okazało się, że nie posiada on uprawnień do prowadzenia pojazdów, a auto, którym jechał nie posiadało obowiązkowego ubezpieczenia.

Pościg zakończył się na skrzyżowaniu Wyszyńskiego i Toruńskiej, gdzie 32-latek wjechał pomiędzy pojazdy, które oczekiwały przed sygnalizatorem na zmianę cyklu świateł. Mężczyzna wyskoczył z volkswagena i podjął ucieczkę pieszo, jednak chwilę potem złapali go już mundurowi. Badanie wykazało, że nie był pod wpływem alkoholu, ale wstępne sprawdzenie testerem – jak dodaje rzecznik włocławskiej policji – wykazało w jego organizmie obecność amfetaminy. – Materiały dotyczące tego wykroczenia trafią do sądu, który może ukarać mężczyznę grzywną nawet do 30 tysięcy złotych. Ponadto policjanci sporządzili też wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, gdyż okazało się, że jego auto nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia – precyzuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek.

Jak się okazało, ucieczka przed policjantami to nie jest jedyne przewinienie, za jakie odpowie zatrzymany 32-latek. Włocławscy kryminalni ustalili w toku wykonywanych czynności, że mężczyzna dopuścił się kilkunastu kradzieży sklepowych, do których doszło na terenie miasta w okresie od października 2022 r. do lutego br. – Kradł głównie alkohol, papierosy, słodycze i kosmetyki na łączną kwotę ponad 11 tysięcy złotych – opisuje rzecznik komendy policji.

Sąd przychylił się do wniosku śledczych i wobec zatrzymanego 32-latka zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.