Kilkadziesiąt przypadków koronawirusa na UTP. Zdrowi studenci skarżyli się, że nie mogą wyjść z akademika
Dodano: 22.03.2021 | 15:25
Na zdjęciu: Na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym wykryto 39 przypadków zakażenia koronawirusem.
Fot. Szymon Fiałkowski
Kilkadziesiąt testów na obecność koronawirusa wśród studentów i pracowników Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego dało wynik pozytywny. Tymczasem zdrowi studenci poinformowali przed południem, że zostali zamknięci w akademiku przy ul. Kaliskiego.
Informacje o dwóch przypadkach koronawirusa wśród studentów mieszkających w akademikach pojawiły się w ubiegłym tygodniu. Osoby zakażone oraz osoby osoby mające z nimi kontakt i uskarżające się na złe samopoczucie zostały odizolowane na wyodrębnionym piętrze. W niedzielę przeprowadzono testy wśród 136 studentów oraz 29 pracowników uczelni. – Jak się okazało, 37 studentów otrzymało pozytywny wynik na obecność koronawirusa, a 11 – wynik niejednoznaczny. Z kolei w gronie pracowników stwierdzono 1 pozytywny test na obecność koronawirusa i 1 niejednoznaczny – wylicza rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy Łukasz Betański.
Uczelnia poinformowała, że osoby zakażone objęto izolacją, a na kwarantannę skierowano wszystkich mających z nimi kontakt. Jednak w poniedziałek przed południem studenci, między innymi dzwoniąc do naszej redakcji, poinformowali, że budynku akademika nikt nie może opuścić – również osoby zdrowe, które nie miały kontaktu z zakażonymi. Skarżyli się oni na brak wcześniejszej informacji o zamknięciu ich w akademika, co pozwoliłoby na przykład zaopatrzyć się w jedzenie, a także na brak wyjaśnień, dlaczego nie mogą wyjść z budynku.
Pytania o zamknięcie studentów skierowaliśmy do rzecznika prasowego uczelni. Sytuację tłumaczył wytycznymi sanepidu. W komunikacie wydanym o godz. 13 UTP poinformowało, że osoby nieobjęte kwarantanną ani izolacją mogą już opuszczać budynek. Potwierdzili to też dzwoniący do nas studenci. Mieli oni jednak zostać również poinformowani, że do środy do godz. 16:00 wszyscy zdrowi muszą opuścić akademik. Uczelnia na razie nie potwierdziła tych informacji. – „Kolejne komunikaty w tej sprawie będą w ciągu najbliższych godzin. Prosimy o śledzenie strony internetowej” – czytamy w odpowiedzi na komentarz na stronie uniwersytetu.
Jak informuje sanepid, władze uczelni prowadzą obecnie rozmowy na temat transportu chorych do Ciechocinka. Mieliby oni trafić do obiektów Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji „ORION” w Ciechocinku. Możliwe też, że osoby objęte kwarantanną będą mogły odbyć ją we wskazanym przez siebie miejscu.
