KKP Rem Marco jednak zagra w ekstralidze? Jeden z rywali ma problemy

Dodano: 14.06.2020 | 09:26

Na zdjęciu: W sobotę piłkarki KKP Rem Marco zagrają w półfinale Pucharu Polski.

Fot. Anna Powałowska

KKP Rem Marco Bydgoszcz jednak zostanie w ekstralidze? Pojawiły się doniesienia o możliwym wycofaniu z rozgrywek jednego z rywali – AZS PWSZ Wałbrzych.

Jak informuje serwis tylkokobiecyfutbol.pl, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Wałbrzychu wycofała się z finansowania klubu, a miasto nie przyznało corocznej dotacji na kluby sportowe. W rezultacie wałbrzyski zespół ma wycofać się z rozgrywek ekstraligi. Klub na razie nie odniósł się do tych informacji. W minionym sezonie zajął 8. miejsce.

Zgodnie z regulaminem w miejscu AZS PWSZ w ekstralidze powinien zagrać zespół KKP Rem Marco Bydgoszcz. Przypomnijmy, że podopieczne trenera Adam Górala zajęły w sezonie 2019/2020 przedostatnie, 11. miejsce w tabeli, choć do bezpiecznego Mitechu Żywiec straciły tylko dwa punkty. PZPN uznał jednak, że w przeciwieństwie do rozgrywek męskich w kobiecym futbolu spadki będą obowiązywać, więc KKP miało spaść do I ligi.

Bydgoszczanki w sobotę rozegrają mecz Pucharu Polski – te rozgrywki są kontynuowane. W półfinale zagrają z Czarnymi Sosnowiec. Spotkanie rozegrane zostanie w Łodzi i rozpocznie się o godz. 12:00.