Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Kolejna porażka w IV lidze. Komplikuje się sytuacja Zawiszy

Dodano: 19.10.2019 | 17:02

To siódma porażka "niebiesko-czarnych" w rozgrywkach IV ligi.

Na zdjęciu: Piłkarze Zawiszy walczyli, ale w meczu z Kujawianką nie udało im się zdobyć punktów.

Fot. Szymon Fiałkowski

Coraz bardziej komplikuje się sytuacja piłkarzy bydgoskiego Zawiszy w rozgrywkach IV ligi. „Niebiesko-czarni” doznali w sobotę siódmej porażki w tym sezonie, ulegając Kujawiance Izbica Kujawska.

Wystarczyło przed tym spotkaniem spojrzeć w ligową tabelę. Oba zespoły zajmowały miejsca w dolnej jej części, a że coraz mocniej zaczęły naciskać pozostałe zespoły, stąd stawką meczu na Sielskiej były nie tylko trzy punkty, ale też względnie zapewnienie sobie spokoju i ucieczka od dolnych rejonów tabeli.

Kujawiankę poprowadził nowy szkoleniowiec. To Arkadiusz Dubczak, który w przeszłości już kilkukrotnie prowadził ten zespół, a teraz przejął go po Wiesławie Borończyku, któremu w minionym tygodniu działacze klubu podziękowali za pracę. W zespole Zawiszy, Jacek Łukomski postawił od pierwszych minut na Mateusza Wrucka (zastąpił na prawej obronie Artura Cielasińskiego) oraz na ofensywne trio Patryk Kozłowski, Tomasz Prejs, Patryk Straszewski.

Pierwsze minuty to wymiana ciosów z obu stron. Gospodarze zaczęli w 3′ niecelnym strzałem Tomasza Żylińskiego, a 120 sekund później groźniej zaatakowali goście, którzy mogli objąć prowadzenie. Po uderzeniu Łukasza Galanciaka, piłka musnęła o poprzeczkę bramki strzeżonej przez Niwińskiego. Potem tempo meczu znacznie siadło. Gracze gości próbowali zagrozić bramce bydgoszczan po serii rzutów rożnych. W 32′, to „niebiesko-czarni” objęli prowadzenie. Piłkę zagrywał Kozłowski, a płaskim strzałem w długi róg popisał się Tomasz Prejs, który – co dla wielu było zaskoczeniem – na drugą połowę już nie wyszedł, bo został zmieniony przez Artura Cielasińskiego.

Początek drugiej połowy należał już do gości. Pierwsza przeprowadzona przez nich ofensywna akcja dała im gola, którego autorem w 47′ był Jan Kołodziejski, a w 53′ objęli prowadzenie. O ile Niwiński odbił piłkę po strzale Galanciaka, o tyle był bez szans przy dobitce Olga Tabaki. „Niebiesko-czarni” w 65′ wyrównali po strzale Patryka Straszewskiego, ale ostatnie słowo należało do gości. Piłkę w środku boiska stracił Korneliusz Sochań, a kontrę przyjezdnych wykończył Łukasz Pietrzak. Nic dziwnego, że po stracie trzeciego gola, z trybun popłynęło gromkie „Zawisza grać k…a mać”.

Miejscowi próbowali doprowadzić do remisu, ale mimo ataków na bramkę rywali, Mateusz Komorowski nie dał się pokonać. Zawisza przegrał, co było siódmą porażką zespołu w rozgrywkach ligowych.

IV LIGA PIŁKI NOŻNEJ – RUNDA JESIENNA, SEZON 2019/2020 – 12 KOLEJKA – 19.10.2019 R.
ZAWISZA BYDGOSZCZ – KUJAWIANKA IZBICA KUJAWSKA 2:3 (1:0)
Bramki: Tomasz Prejs 32′, Patryk Straszewski 65′ – Jan Kołodziejski 47′, Oleg Tabaka 53′, Łukasz Pietrzak 78′

ZAWISZA: Niwiński – Wruck, Stoppel, Żurowski, Bąk (46′ Piekuś) – Brzeziński, Sochań, Żyliński – Kozłowski (75′ Witucki), Prejs (46′ Cielasiński), Straszewski.

KUJAWIANKA: Komorowski – Kacprzak (55′ Figura), Rutkowski, Komorowski, Kowalski – B. Mielczarek, Pietrzak (87′ Trzeciak), Tabaka, Galanciak (89′ Miziołek), Kołodziejski  (72′ Wiliński) – Cichowlas.

Sędziował: Piotr Kośmider (Żnin).
Żółte kartki: Stoppel, Witucki (Zawisza) – Tabaka, Rutkowski, Figura (Kujawianka).

Szymon Fiałkowski