Kolejna pracowita doba dla bydgoskich policjantów. Kierowcy w rażący sposób łamią prawo
Dodano: 27.03.2024 | 10:34
Na zdjęciu: Kolejna pracowita doba dla bydgoskich policjantów.
Fot. Szymon Fiałkowski / archiwum
Kolejna pracowita doba dla bydgoskich policjantów. W ciągu 24 godzin zatrzymali czterech kierowców, którzy rażąco złamali przepisy ruchu drogowego.
Wszystkie zatrzymania odbyły się w zaledwie jedną dobę. Z pewnością świadczy to o skali problemu. Kierowcy nie stosują się do przepisów ruchu drogowego i nieustannie łamią prawo.
Wśród czterech zatrzymanych, pierwszy z kierowców poruszał się po mieście, pomimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami. Drugi nie zastosował się do sądowego zakazu prowadzenia, trzeci kierowca był pod wpływem alkoholu i miał prawie dwa promile we krwi. Natomiast ostatni nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Kiedy po krótkim pościgu funkcjonariusze go zatrzymali okazało się, że prowadził auto pod wpływem marihuany. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje ks. Roman Kneblewski. Był proboszczem bydgoskiej parafii
Kolejna pracowita doba dla bydgoskich policjantów – policjanci ,,patrolówki”
W powiecie bydgoskim o bezpieczeństwo na drogach dbają również policjanci z ,,patrolówki”. Mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu Policji Bydgoszcz-Śródmieście, na ulicy Marii Curie-Skłodowskiej w Bydgoszczy zatrzymali do kontroli samochód marki Mercedes. W trakcie ustalili, że 30-letni kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kolejnym przykładem niestosowania się do przepisów ruchu drogowego był 23-letni mężczyzna, który na ulicy Śląskiej kierował pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Na dodatek policjanci u 38-letniego pasażera ujawnili niewielkie ilości narkotyków. Za swoje czyny odpowie zarówno kierowca, jak i pasażer.
Odbyło się wiele akcji profilaktycznych, jednak pomimo działań funkcjonariuszy i uświadamiania społeczeństwa o zagrożeniach, jakie może nieść za sobą prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu lub innych substancji, to nadal są odnotowywane przypadki tego skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania.
Również policjanci z Białych Błot, patrolując wieczorem miejscowość Przyłęki, zatrzymali 48-latkę, która prowadziła opla pod wpływem alkoholu. Okazało się, że kobieta ma w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Grozi jej za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kilka godzin później, mundurowi, podczas patrolowania miejscowości Ciele, zainteresowali się wyjeżdżającym z lasu oplem. Postanowili zatrzymać go do kontroli. Po włączeniu sygnałów dźwiękowych i świetlnych kierujący nie zatrzymał się, wręcz przeciwnie – zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg, podczas którego kierowca opla zgubił tablicę rejestracyjną oraz przedni zderzak. Kiedy funkcjonariusze zatrzymali pojazd, ustalili, że jego kierowcą jest 16-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego, który wiózł ze sobą trzech rówieśników. Nie posiadał on uprawnień do kierowania, a wstępne testy wykazały, że kierował będąc pod wpływem marihuany.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Filmowe lato w Multikinie - 17 lipca 2024
- Bydgoszcz gospodarzem międzynarodowej konferencji The Analog Meet&Mix - 17 lipca 2024
- Nowy New Yorker w Bydgoszczy. Znamy datę otwarcia - 17 lipca 2024
