Kolejna rozprawa w procesie po tragedii na UTP. Zeznawała była kanclerz uczelni
Dodano: 26.03.2018 | 22:29Przed sądem zeznania złożyła była kanclerz uczelni.
Na zdjęciu: Była kanclerz była jedynym świadkiem, która zeznawała dzisiaj przed sądem.
Fot. Szymon Fiałkowski
Przed bydgoskim Sądem Okręgowym odbyła się kolejna rozprawa w procesie dotyczącym tragicznych zdarzeń podczas otrzęsin na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w 2015 roku, w wyniku których zginęła trójka młodych ludzi.
Podczas poniedziałkowego posiedzenia sąd miał wysłuchać zeznań trzech świadków, ale stawił się tylko jeden. Była nim prof. Krystyna N. – była kanclerz UTP, która pełniła tę funkcję od października 2009 r. do końca sierpnia 2016 r. Jak przyznała podczas rozprawy, miała ogromne obawy co do organizacji imprezy. – Na kolegium rektorskim (zbierają się na nim kanclerz, jego zastępca i prorektorzy – dop. red.), podzieliłam się moimi obawami, co do pomieszczenia budynku 2.1., które było zawsze wykorzystywane na tego typu uroczystości – powiedziała. Dodała przy tym, że pojawił się pomysł organizacji tej imprezy w stołówce studenckiej. – To miejsce sprawdzone, bezpieczne. Ale samorząd studencki kategorycznie odrzucił tę propozycję. Szukaliśmy innych rozwiązań i miejsc. Na przykład na innych uczelniach takie imprezy organizowane są poza terenem uczelni – podkreśliła była kanclerz UTP.
Tłumaczyła, że wymagany był czas, aby obiekt mógł być użytkowany po remoncie termomodernizacji, który w roku imprezy był przeprowadzany. UTP w 2015 otrzymało bowiem środki finansowe na wykonanie prac. – Warunki ich rozliczenia były bardzo trudne. Zgodę na realizację projektu otrzymaliśmy w styczniu, a wszystkie prace miały się zakończyć i zostać rozliczone we wrześniu – podkreśliła.
Sędzia Krzysztof Dadełło dopytywał, skąd profesor N. dowiedziała się o tym, że impreza odbyła się w pomieszczeniach 2.1 i 3.1. – Informacja dotarła do mnie w nocy, kiedy zadzwonił mój zastępca z informacją, że stało się straszne nieszczęście – powiedziała. I dodała, że nikt wcześniej nie telefonował do niej z wieściami o tym zdarzeniu, a w gabinecie zastępcy kanclerza poznała więcej szczegółów.
Kolejna rozprawa została zaplanowana na wtorek. Zeznania przed sądem ma złożyć m.in. były przewodniczący samorządu studenckiego UTP.