Konfederacja krytykuje media publiczne za debatę na placu Wolności bez jej przedstawiciela. „Nikt do nas takiego zaproszenia nie wystosował”
Dodano: 28.04.2019 | 00:21Na zdjęciu: Krzysztof Drozdowski skierował pismo do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w którym krytykuje brak zaproszenia przedstawiciela Konfederacji na debatę Polskiego Radia 24, która odbyła się w piątek na placu Wolności.
Fot. Szymon Fiałkowski
Przedstawiciele dwóch formacji politycznych wzięli udział w debacie, którą w piątek popołudniu na placu Wolności zorganizowało Polskie Radio 24.
Na pytania Krzysztofa Świątka odpowiadali jedynie liderzy list Prawa i Sprawiedliwości – Kosma Złotowski i Kukiz’15 – Paweł Szramka. W debacie nie wzięła udziału zaproszona radna Joanna Czerska-Thomas (kandyduje z list Koalicji Europejskiej), a zaproszenia nie otrzymał przedstawiciel Konfederacji. – Nikt do nas takiego zaproszenia nie wystosował – nie ukrywa Marcin Sypniewski, który kandyduje do europarlamentu z dziesiątego miejsca.
Ta sytuacja mocno zbulwersowała kandydatów Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy z okręgu z naszego regionu. Lider listy tej formacji Krzysztof Drozdowski skierował pismo do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w którym organizację tej debaty skrytykował. Jego zdaniem, taka postawa mediów publicznych (w tym wypadku Polskiego Radia) jest skandaliczna, bo pominięto w audycji część komitetów. – KKW Konfederacja informuje, iż nie było najmniejszej próby kontaktów w sprawie zaproszenia naszego przedstawiciela na debatę ze strony organizatora czyli Polskiego Radia – pisze w piśmie Drozdowski. Dodaje, że media wybiórczo traktują ogólnopolskie legalne komitety wyborcze. – Media publiczne, które w swej misji i założeniu mają obiektywnie przekazywać informację obywatelom, a w tym wypadku wyborcom, sprzeniewierzyło się tym samym swojej misji – zaznacza w piśmie.
Drozdowski od rady żąda dwóch rzeczy. – Stosownego traktowania nie tylko nas jako podmiotu politycznego na różnych prawach jak komitety wiodących partii, ale domagamy się także by Polskie Radio wróciło na drogę od której się oddala – czyli rzetelnych informacji i pluralizmu w przekazie – podkreśla w piśmie. Wnioskuje w nim również o zadośćuczynienie dla Konfederacji w postaci dodatkowego czasu antenowego w mediach publicznych. – Darmowy, dodatkowy czas antenowy byłby mile widziany – przyznaje.
- Bydgosko-radomskie boje na siatkarskich parkietach. Wygrał BKS Visła, porażka Pałacu [ZDJĘCIA] - 5 stycznia 2025
- Śnieg na Kujawach i Pomorzu. Seria groźnych wypadków na A1, są poszkodowani [ZDJĘCIA] - 4 stycznia 2025
- Europejska impreza lekkoatletyczna w Bydgoszczy? Wiceprezes PZLA: Złożyliśmy aplikację - 3 stycznia 2025