Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Konsekwencje afery w ZUS. Były dyrektor zwolniony

Dodano: 20.10.2016 | 09:52

To pokłosie zdarzeń z września, gdy Krzysztof Bułkowski miał złożyć zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie.

Na zdjęciu: Ogłoszono już konkurs na nowego dyrektora bydgoskiego oddziału ZUS.

Fot. Justyna Wróblewska

Były dyrektor bydgoskiego oddziału ZUS Krzysztof Bułkowski nie jest już pracownikiem instytucji. Wczoraj podczas obrad rady powiatu rypińskiego wręczono mu wypowiedzenie.

O Bułkowskim zrobiło się głośno, gdy w drugiej połowie września zatrzymano wiceprezesa ZUS Marcina Wojewódkę, gdy ten jechał z wizytą kontrolną do Bydgoszczy. Bułkowski zgłosił policji, że otrzymał propozycję korupcyjną od Wojewódki, co doprowadziło do – niesłusznego jak się później okazało – zatrzymania wiceprezesa. Prokuratura nadal prowadzi postępowanie w sprawie złożenia przez Bułkowskiego zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie. Sprawa miała też swoje konsekwencje w bydgoskiej policji. Ze stanowiskami pożegnali się komendant miejski policji insp. Piotr Stachowiak oraz jego zastępca mł.insp. Sławomir Szymański.

W środę przedstawiciele centrali ZUS udali się na obrady rady powiatu rypińskiego, w której zasiada Bułkowski. Zgodnie z prawem, aby mógł on zostać zwolniony z pracy, zgodę musi wydać rada. – Powodem rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika miało być ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych oraz działanie Zakładu i swojego pracodawcy  – tłumaczy Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS-u.

Rada ostatecznie jednak zgody nie wydała, gdyż a wniosek Bułkowskiego punkt w tej sprawie został zdjęty z porządku obrad. Mimo to przedstawiciele Zakładu wręczyli wypowiedzenie bez wyrażania opinii przez radę. Obecnie trwa konkurs na stanowisko dyrektora ZUS w Bydgoszczy. Podobnie jest w 42 innych oddziałach instytucji, gdyż decyzją zarządu na początku października wszyscy dotychczasowi szefowie regionalni zostali odwołani i opuszczą swoje stanowiska z dniem 30 listopada.

Sebastian Torzewski