Kosma Złotowski: Nie zgodzimy się na wypchnięcie polskich firm ze wspólnego rynku

Dodano: 19.12.2022 | 13:30

Na zdjęciu: - Musimy wyeliminować protekcjonalizm ze wspólnego rynku - mówi europoseł Kosma Złotowski.

Fot. nadesłane

Przeregulowanie, brak współpracy pomiędzy państwami członkowskimi, uciążliwe kontrole – to tylko niektóre problemy, z jakimi muszą mierzyć się polskie firmy na rynku europejskim – pisze Kosma Złotowski.

Przygotowane przeze mnie sprawozdanie, dotyczące eliminowania barier pozataryfowych i pozapodatkowych na jednolitym rynku, zostało w lutym przyjęte przez Parlament Europejski. Ten raport nie tylko identyfikuje największe przeszkody dla transgranicznej aktywności gospodarczej w Unii Europejskiej, ale sugeruje Komisji również rozwiązania istniejących problemów.

Niestety, coraz częściej obawa przed dynamicznie rozwijającą się konkurencją powoduje, że najbogatsze państwa członkowskie wbrew prawu próbują zamykać swoje gospodarki przed zagranicznymi firmami. Przede wszystkim sektor usług w wielu branżach musi mierzyć się z przeregulowaniem, niewystraczającą współpracą między państwami członkowskimi, nadmiernymi i uciążliwymi kontrolami oraz brakiem skutecznych i szybkich narzędzi odwoławczych na poziomie europejskim.

W ostatnich latach skutki zachodniego protekcjonizmu chyba najmocniej dotknęły firmy transportowe z Europy Środkowo-Wschodniej. W czasie kilku lat pracy w Komisji Transportu i Turystyki oraz Komisji Petycji w Parlamencie Europejskim poznałem historie wielu przedsiębiorstw, które mimo zagwarantowanej w TFUE swobody świadczenia usług na jednolitym rynku, napotkały za granicą na liczne bariery. Ciągłe kontrole, nieproporcjonalnie wysokie kary finansowe i ciągnące się latami sprawy w sądach to w niektórych państwach członkowskich chleb powszedni dla polskich firm delegujących pracowników. Wiele z nich niestety przegrywa walkę z systemem i jest zmuszona zamknąć działalność.

W raporcie zwracaliśmy uwagę, że większość inicjatyw dotychczas podjętych przez Komisję w celu usunięcia uciążliwych barier pozataryfowych jest nieskuteczna, a wiele podmiotów operujących transgranicznie często po prostu nie wie o ich istnieniu. Kluczową przeszkodą jest także silny opór polityczny w procesie legislacyjnym, którego dowodzą chociażby trwające od miesięcy próby usunięcia z Pakietu Mobilności absurdalnego i szkodliwego dla środowiska obowiązku powrotu pojazdów ciężarowych do kraju rejestracji co osiem tygodni.

Wolny handel oraz swoboda świadczenia usług mają jednoznacznie pozytywny wpływ na gospodarkę europejską, dlatego nie możemy godzić się na ograniczanie tego potencjału w imię partykularnych interesów niektórych państw członkowskich. Wierzę, że moje sprawozdanie przyczyni się do znalezienia praktycznych i skutecznych rozwiązań dla zgłaszanych przez przedsiębiorców problemów oraz pomoże przełamać presję polityczną, która stoi na przeszkodzie do wyeliminowania protekcjonizmu ze wspólnego rynku.

Kosma Złotowski