Kulisy powrotu Eweliny Żurowskiej do Pałacu. „Tutaj jest moje miejsce i czuję się tu bardzo dobrze”
Dodano: 16.09.2022 | 23:33
Na zdjęciu: Po roku spędzonym w Enerdze MKS-ie Kalisz, przyjmująca Ewelina Żurowska wróciła do Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz.
Fot. Archiwum
Po rocznej przerwie przyjmująca Ewelina Żurowska ponownie będzie zawodniczką Polskich Przetworów Pałacu. W rozmowie z klubową stacją opowiedziała o kulisach powrotu do bydgoskiego klubu.
To z pewnością jeden z bardziej zaskakujących ruchów transferowych w Tauron Lidze. Żurowska ponownie będzie zawodniczką bydgoskiego Pałacu i to po sezonie spędzonym w Enerdze MKS-ie Kalisz. Jakie były powody powrotu siatkarki do Bydgoszczy? – Myślę, że większość siatkarek bardzo by chciała grać w swoim mieście rodzinnym, ja się cieszę, że zrobiłam ten krok. W zeszłym sezonie spróbowałam czegoś nowego, ale to tutaj jest moje miejsce i tu się czuję bardzo dobrze – mówi grająca na pozycji przyjmującej Żurowska.
Miniony sezon Pałac zakończył na jedenastym miejscu w tabeli. Jakie cele na nadchodzący sezon ma bydgoska drużyna w oczach nowej zawodniczki? – Przychodząc tutaj, nie mam w głowie myśli, że gramy o utrzymanie, bo żadnej z nas to nie interesuje. Będziemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu – dodaje siatkarka Polskich Przetworów Pałacu. Żurowska nie ukrywa jednak, że roczny pobyt w Kaliszu był dla niej wartościowy. – Na pewno nie powiem, że ten rok był stracony, bo wiele się nauczyłam – opowiada dalej.
Żurowska z bydgoskim klubem trenuje od kilku dni. – Teraz jest czas na zgrywanie się siatkarskie, bo fizycznie jesteśmy coraz lepiej przygotowane, teraz czas na technikę i wszystkie elementy, które będą decydowały o tym, kto będzie wygrywał mecze – przyznaje zawodniczka, która opowiadała o kulisach dotychczasowego okresu przygotowawczego.
Przypomnijmy, że niedawno na pozycję przyjmującej Pałac pozyskał także reprezentantkę Węgier Kingę Szucs. Oprócz nich, na przyjęciu w bydgoskim zespole będą także pozyskane Pola Nowakowska i Koleta Łyszkiewicz. Do Bydgoszczy w tym okienku pozyskano także atakującą Monikę Gałkowską, środkowe Kamilę Kobus i Annę Lewandowską oraz libero Agatę Witkowską.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
