Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Lato bez większych zmian w Chemiku Moderatorze. Do zespołu dołączą głównie wychowankowie

Dodano: 10.06.2020 | 09:29

Na zdjęciu: Adam Kacprzak (z lewej) to jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy Chemika Moderatora Bydgoszcz.

Fot. Szymon Fiałkowski

Piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz wkrótce rozpoczną przerwę od zajęć. Później czekają ich przygotowania do nowego, nietypowego sezonu w IV lidze.

W ostatnim czasie wróciliśmy do trzech treningów tygodniowo, a więc mikrocykl jest zbliżony do normalnego – mówi trener Piotr Gruszka. Chemicy trenują do środy. Od Bożego Ciała rozpocznie się przerwa, która potrwa do końca miesiąca. 1 lipca bydgoszczanie wrócą do treningów. Okres przygotowawczy do rozgrywek ligowych potrwa więc dokładnie miesiąc.

Wraz z seniorami trenują piłkarze w wieku juniora starszego, których trenerem jest Wiktor Osiński. – Na każdym treningu jest przynajmniej 22 zawodników, a więc dysponujemy dwoma pełnymi jedenastkami – mówi Gruszka. Jak zapowiada szkoleniowiec, w IV-ligowym zespole nie dojdzie do większych zmian kadrowych. – Niewiadomą pozostają chłopacy, którzy obecnie kończą szkoły. Często od wyników trwających matur zależy to, czy zostaną w Bydgoszczy czy wyjadą na studia. To jednak dotyczy tylko kilku osób. I tak dołączyliśmy już do treningów kolejnych, jeszcze młodszych zawodników z akademii – mówi trener Gruszka, który oprócz pełnienia funkcji szkoleniowca dorosłej drużyny jest także dyrektorem akademii Chemika Moderatora Bydgoszcz.

W nowym sezonie IV ligi ma wystąpić aż 21 zespołów. Będzie się to wiązało z rozegraniem 17 meczów jesienią i kolejnych 3 wiosną, a następnie z podziałem tabeli na grupę mistrzowską (7 zespołów) i spadkową (14 zespołów). Jak wspomina Gruszka, jeszcze jako zawodnik miał okazję grać w podobnych rozgrywkach. W sezonie 2000/2001 chemicy grali w III lidze, w której wystartowało wtedy także 21 zespołów. Nie było jednak podziału tabeli, więc wszystkie drużyny rozegrały aż po 40 spotkań. Bydgoszczanie zajęli wtedy dobre, 7. miejsce.

To był rzeczywiście bardzo długi sezon – wspomina z uśmiechem obecny szkoleniowiec chemików. – Teraz będzie jednak trochę inaczej, bo nie rozegramy pełnego sezonu, a wiec liczba meczów będzie podobna jak zwykle. Na pewno runda jesienna będzie bardzo ważna, bo ona zadecyduje, gdzie będzie się grało na wiosnę. Od początku sezonu trzeba więc będzie punktować i być na jak najwyższych miejscach – zapowiada Gruszka.

Sebastian Torzewski