Lekcja baseballu od mistrzów Polski. Dęby Osielsko wysoko przegrały ze Stalą Kutno
Dodano: 13.07.2020 | 11:04Na zdjęciu:
Fot. Jakub Soboczyński/archiwum
Stal Kutno udzieliła lekcji baseballu KWK Construction Dębom Osielsko. Drużyna mistrza Polski dwukrotnie pokonała gospodarzy spotkania – oba mecze zakończyły się rundę wcześniej niż planowano, wskutek wysokiej przewagi Stali.
Baseballowy sezon Ekstraligi rozpoczął się na początku lipca. W dwóch pierwszych meczach Dęby podzieliły się zwycięstwami z Centaurami Warszawa – w pierwszym meczu wygrały 6:0, ale w drugim przegrały 2:4. Wczoraj (12 lipca) zawodnicy z Osielska zmierzyli się na własnym boisku z mistrzem Polski – Stalą Kutno. Niedzielny dwumecz był dla gospodarzy srogą lekcją baseballu. Stal otworzyła oba spotkania prowadzeniem 3:0 po inauguracyjnej półrundzie i do końca dominowała na boisku.
– W pierwszym spotkaniu osielszczanom nie pomogły zmiany miotaczy – cała trójka miała ogromne problemy z celnością narzutu i „rozdawała” bazy za darmo. Gościom wystarczyło te prezenty uzupełnić 7 hitami i kilkoma udanymi poświęceniami, żeby już w VI rundzie przekroczyć poziom 10-punktowej przewagi, uprawniającej do zakończenia meczu przed czasem. Miotacze Stali popisali się znakomitą skutecznością i nie pozwolili miejscowym pałkarzom wybić żadnego hita – relacjonują Dęby.
CZYTAJ TAKŻE: Osielsko po raz kolejny z rekordową frekwencją w wyborach!
W drugim spotkaniu miał miotać wenezuelski weteran Harvey Garcia (miał przed laty krótki epizod gry w MLB), który przed tygodniem poprowadził KWK Construction Dęby do zwycięstwa bez straty obiegu z Centaurami. Niestety, podczas pierwszego meczu odnowiła mu się kontuzja ręki i z konieczności na górce stanął mało jeszcze doświadczony w Ekstralidze Mikołaj Zera. Miotał celniej od kolegów, ale jego narzuty były zbyt łatwe dla mistrzów Polski i Stal wybiła aż 15 hitów, co ponownie pozwoliło jej zakończyć mecz już po VI rundzie. Fantastyczny występ zaliczył Artur Wojtczak – wielokrotny reprezentant Polski i grający trener Stali, który wybił 4 hity (w tym dabla) z 4 podejść, wyasystował kolegom aż 5 obiegów i sam również zdobył 2 punkty.
Przed zespołem KWK Construction Dębów Osielsko teraz wiele przemyśleń, na które nie ma zbyt wiele czasu w rozkręcającym się skróconym sezonie, który wyłoni mistrza i wicemistrzów Polski już po rundzie zasadniczej. Dlatego każda porażka może się okazać brzemienna w skutkach. Osielszczanie mają teraz w planach wyjazdy do Rybnika i Żor. Kolejny dwumecz Ekstraligi na własnym boisku rozegrają dopiero 9 sierpnia.
KWK Construction Dęby Osielsko – Stal Kutno 0:12 (6 r.) i 0:11 (6 r.)
Miotacze: (1. mecz) Łukasz Przybułek – Loser, Szymon Szymański, Rafał Rybski; [KUT] Maciej Wróblewski, Jakub Wojtczak – Winner (wspólny no-hitter)
(2. mecz) Mikołaj Zera – Loser; [KUT] Jakub Nadolski – Winner, Artur Wojtczak
- Szkodnik atakuje podbydgoskie lasy. Konieczne będą opryski i wprowadzenie zakazów - 20 kwietnia 2025
- Bloki na bartodziejskiej Saharze? Wydano warunki zabudowy - 20 kwietnia 2025
- Bydgoska atrakcja zniszczona przez siły natury. Trwa zbiórka na odbudowę Leszego - 20 kwietnia 2025