Linia kolejowa Koronowo-Bydgoszcz? Temat powrócił

Dodano: 25.01.2024 | 10:18

Na zdjęciu: Pociąg w Koronowie w 2006 roku

Fot. archiwum Rafał Wąsowicz

Już 100 lat temu zabiegano o to, aby przedłuż linię kolejową z Koronowa do Bydgoszczy. Do teraz nie udało się zrealizować tego przedsięwzięcia. Temat co jakiś czas wraca. Ostatnio za sprawą zamieszczenia inwestycji na liście zadań priorytetowych przez marszałka województwa.

Koronowo nie posiada połączenia kolejowego z Bydgoszczą. Na początku XX wieku wybudowano linię kolejową Tuchola-Koronowo. Jeździły pociągi towarowe, pasażerskie, specjalne. Dzisiaj to już tylko wspomnienia. Pozostały jednak tory i infrastruktura kolejowa jak np. budynek dworca kolejowego w Koronowie. Już na początku lat 20. XX wieku apelowano o przedłużenie linii kolejowej do Bydgoszczy. Zachowały się na ten temat wycinki gazet, a nawet podpisy koronowskich przedsiębiorców pod petycją (dokument przechowywany w Urzędzie Miejskim w Koronowie). Prasa w 1923 roku pisała, że rozwiązaniem byłoby wybudowanie torów do Maksymilianowa. Warto pamiętać, że nie było wtedy Zalewu Koronowskiego. Sprawa jednak legła w gruzach.

Gmina Koronowo unieważniła przetarg

Parę lat temu głośno zrobiło się za sprawą programu Kolej+. Mówiono o utworzeniu nowego połączenia kolejowego Koronowo-Więcbork-Sępólno Krajeńskie-Chojnice. Konieczne było opracowanie studium planistyczno-prognostycznego. Gmina Koronowo miała być liderem projektu w skład którego wchodziły także okoliczne samorządy. Przetarg na przygotowanie studium został jednak unieważniony. Burmistrz Koronowa Patryk Mikołajewski tłumaczył, że wystąpiły problemy z zebraniem funduszy na dokumentację. – Z wszystkich zainteresowanych wkład finansowały zadeklarowali: Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko – Pomorskiego w Toruniu, Miasto Bydgoszcz, gmina miejska Chojnice i samorządy z powiatu sępoleńskiego oraz gmina Koronowo – przekazał wtedy Mikołajewski. Społecznicy, stowarzyszenia oraz część radnych zarzucała burmistrzowi brak wcześniej podpisanego porozumienia pomiędzy samorządami. Sam Mikołajewski stwierdził, że można to traktować jako nauczkę, a gmina straciła niepotrzebnie czas.

Lista potrzeb i wyzwań

Ostatnio o pociągach w Koronowie znowu zaczęto mówić. To za sprawą listy 26 „potrzeb i wyzwań rozwojowych województwa” przygotowanej przez Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski. Na liście znalazło się wybudowanie tras kolejowych Mąkowarsko – Sępólno Krajeńskie i Koronowo – Bydgoszcz. – Wszystkie umieszczone na niej cele są do osiągnięcia, wszystkie są istotne – podkreślał podczas przedstawiania listy marszałek Piotr Całbecki. – Oprócz tych, które są na naszej mapie/deklaracji, pod którą podpiszą się wszyscy obecni na spotkaniu posłowie i senatorowie, mamy jeszcze kilka innych, o których będziemy rozmawiać.

Wjazd do Bydgoszczy od strony Koronowa jest utrudniony

O szczegóły dotyczące tych przedsięwzięć pytaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim. – Budowa linii kolejowej z Koronowa do Bydgoszczy została uwzględniona w strategii rozwoju województwa („Strategia Przyspieszenia 2030+”) – jako projekt kluczowy nr 461 – przekazał nam Adam Stańczyk dyrektor Departamentu Planowania Rozwoju i Innowacji w Urzędzie Marszałkowskim. – Wjazd do Bydgoszczy od strony Koronowa w transporcie samochodowym/autobusowym, jest utrudniony ze względu na kongestię (chroniczne zjawisko większego natężenia ruchu od przepustowości infrastruktury) oraz konieczność pokonania znacznego odcinka już na terenie miasta, zanim osiągnie się centrum. Pomimo niewielkiej odległości pomiędzy obydwoma miastami, transport kolejowy mógłby być więc znacznie szybszy, a przede wszystkim mniej obarczony ryzykiem spóźnień. Idea nawiązuje do wcześniejszych pomysłów alternatywnego połączenia kolejowego Bydgoszczy i Tucholi, choć obecnie należałoby traktować odcinek Bydgoszcz – Koronowo raczej jako część przyszłej relacji Bydgoszcz – Więcbork – Sępólno-Krajeńskie, bo aktualne połączenie Bydgoszcz – Wierzchucin – Tuchola sprawdza się bardzo dobrze i realizuje ważne funkcje społeczne w gminach przez które biegnie i obsługuje. Nie jest więc zasadna zmiana tego przebiegu – dodaje.

Różne warianty

Adam Stańczyk zaznacza, że w „26 wyzwaniach” symbolicznie pokazano wariant połączenia Koronowa z Maksymilianowem i wpięcie do istniejących linii 201/131. Rozważany jest jednak także wariant „zachodni” – z Koronowa na południe, z wpięciem do linii nr 18.

Poprawi się dostępność komunikacyjna?

– Pomysł budowy tej linii wpisuje się bardzo dobrze w propagowane na poziomie krajowym i europejskim idee rozwoju niskoemisyjnego transportu publicznego oraz poprawy dostępności komunikacyjnej – twierdzi Adam Stańczyk. – W przypadku woli prowadzenia tej inwestycji z poziomu krajowego, jako administracja samorządu województwa jesteśmy więc przygotowani do ewentualnej współpracy – dodaje na zakończenie.

Społecznicy walczą

Warto również nadmienić, że od wielu lat o przywrócenie połączeń kolejowych do Koronowa jest Rafał Wąsowicz. Zabiega on także o połączenie kolejowe z Bydgoszczą oraz uruchomienie połączeń autobusowych z Koronowa do Stronna (gm. Dobrcz), gdzie istnieje stacja kolejowa.