Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Łuczniczka buduje skład na nowy sezon. Z Jurkiewiczem, ale bez Kardasa

Dodano: 10.05.2017 | 21:51

W Łuczniczce doszło do pierwszych zmian po zakończeniu nowego sezonu.

Na zdjęciu: Wojciech Jurkiewicz przedłużył kontrakt z Łuczniczką.

Fot. Jacek Gil

Włodarze Łuczniczki Bydgoszcz rozpoczęli budowę składu na nowy sezon siatkarskiej PlusLigi. Na razie przedłużyli kontrakt z kapitanem klubu. Z bydgoskim zespołem pożegnał się za to dotychczasowy drugi trener, Marian Kardas.

Trener Kardas pracował w Bydgoszczy przez osiem lat. Był asystentem najpierw Waldemara Wspaniałego, a następnie także Piotra Makowskiego, Belga Vitala Heynena, a w minionym sezonie Serba Dragana Mihailovicia. – Dostałem od trenera Kuby Bednaruka propozycję współpracy na kolejne sezony, za którą bardzo dziękuję. Długo rozważałem pozostanie w klubie. Decydującym elementem, który sprawił, że opuszczam Bydgoszcz okazała się możliwość pracy jako pierwszy trener w innym klubie. Przez osiem lat byłem w Bydgoszczy, były to sezony różne, wspaniałe, ale też trudne, jak ten ostatni. Odchodzę z przykrością, z rysą na sercu i nie jest to dla mnie łatwe – przyznał drugi trener Łuczniczki, którego wypowiedź przytacza oficjalna strona internetowa klubu. – Bydgoszcz po Sosnowcu jest dla mnie drugim miejscem. Oddałem serce, zdrowie dla tego klubu – dodał Kardas. Według nieoficjalnych informacji, szkoleniowiec ma teraz pracować jako pierwszy trener w I-ligowym Krispolu Września, gdzie zastąpi Sławomira Gerymskiego.

Jednocześnie trwa budowa nowego składu. Klub poinformował o przedłużeniu kontraktu ze środkowym Wojciechem Jurkiewiczem. To będzie jego dziewiąty sezon, jaki spędzi w bydgoskim klubie. Włodarze klubu toczą negocjacje z przyjmującym Igorem Yudinem oraz atakującym Bartoszem Filipiakiem, którzy mieliby być liderami zespołu. Na tę chwilęważne kontrakty z Łuczniczką mają (poza Jurkiewiczem) także środkowi Mateusz Sacharewicz i Mateusz Siwicki (w poprzednim sezonie grał w I-ligowej Victorii PWSZ Wałbrzych), rozgrywający Patryk Szczurek i Piotr Sieńko, a także przyjmujący Jakub Rohnka i Kacper Bobrowski. W Łuczniczce nie zobaczymy za to Słowaka Michala Masnego. Rozgrywający, który był namawiany na powrót do bydgoskiego klubu (grał w nim w latach 2010 – 2013), zdecydował się jednak na przenosiny do Cuprum Lubin. Jest też prawdopodobne, że z Łuczniczką pożegna się środkowy Jan Nowakowski, który potwierdził, że ma kilka propozycji z innych klubów PlusLigi.

Nieoficjalnie mówi się za to, że w bydgoskim klubie mógłby zagrać przyjmujący Miłosz Hebda, który w poprzednim sezonie reprezentował Lotos Trefl Gdańsk. Niewykluczone, że bydgoscy działacze będą rozmawiać o transferze do Łuczniczki libero Mateusza Czunkiewicza, którego Lotos Trefl nie widzi w swoim składzie, po pozyskaniu na tę pozycję Macieja Olenderka.

Sebastian Torzewski