Malował graffiti na ścianach w Bydgoszczy. Gdy przyszli policjanci, próbował uciec oknem
Dodano: 14.02.2024 | 13:27Na zdjęciu: Policjanci zatrzymali grafficiarza.
Fot. Szymon Fiałkowski
28-latek był poszukiwany do odbycia kary za wcześniejsze czyny. Zamiast udać się za kratki, on jednak pozostawał na wolności i malował graffiti na ścianach budynków Śródmieścia i Bielaw.
Dzielnicowi bydgoskiego Śródmieścia, st. sierż. Wojciech Drobienko oraz st. sierż. Marcin Maliński ustalili miejsce, gdzie mężczyzna może się ukrywać. Gdy zapukali do drzwi, 28-latek wyskoczył przez okno na parterze budynku. Na niewiele się to zdało.
– Znając mężczyznę i umiejscowienie lokalu, policjanci od razu go zatrzymali, przewidując próbę ucieczki -mówi kom. Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
W miejscu zamieszkania mężczyzny uwagę funkcjonariuszy zwróciły puszki po farbach w sprayu sugerujące wcześniejsze stosowanie. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że bydgoszczanin odpowiada za co najmniej 6 zniszczeń mienia poprzez naniesienie graffiti na różnego rodzaju budynkach. – Sprawa ma charakter rozwojowy – mówią policjanci.
Już teraz wiadomo, że sprawa ma charakter rozwojowy. 28-latek rozpoczął odbywanie wcześniej zasądzonej kary pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy.
Żeby to jeszcze było graffiti . Większość z tych dzbanów po prostu taguje swoimi znakami, a to nawet obok prawdziwego graffiti nie stało.
przykładowo 10.000 kary na cele społeczne i gra, niech spłaca przez kilka lat w ratach, a jak nie stać to zamienić/przeliczyć na odosobnienie w pięknym hoteliku o niskim standardzie na Wałach Jagiellońskich. A jak w miarę przystojny do go do chłopaków stęsknionych tam dosadzić to mu grafiti swoimi pędzlami zrobią ładne w paru miejscach
Dokładnie frajer niech idzie na prace społeczne