Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Marek Gralik odpowiada na apel posłanki Lewicy. Chodzi o reportaż o nietolerancji i stanie dziecięcej psychiatrii

Dodano: 20.02.2020 | 11:39
Marek Gralik

Eryk Dominiczak | e.dominiczak@metropoliabydgoska.pl

Na zdjęciu: Marek Gralik pełni funkcję kuratora oświaty od kwietnia 2016 roku.

Fot. Szymon Fiałkowski

Na początku lutego Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zaapelowała do kuratorów oświaty, aby zasugerowali nauczycielom odczytanie i dyskusję z uczniami na temat reportażu „Miłość w czasach zarazy” opublikowanego przez Onet. Artykuł dotyczy tematu nietolerancji wśród młodych osób, ale również jej tragicznych skutków. Jako pierwszy toruńskiej posłance odpowiedział kujawsko-pomorski kurator Marek Gralik.

Reportaż autorstwa Janusza Schwertnera odbił się w całym kraju szerokim echem. Nie tylko ze względu na opisaną tam historię znajomości dwóch chłopców – transseksualnego Wiktora oraz Kacpra, ale również z uwagi na elementy prezentujące fatalny stan dziecięcych oddziałów psychiatrycznych. Był również historią o nietolerancji wśród młodzieży szkolnej, o odmienności, zaufaniu i jego braku. Wreszcie – historią tragiczną, bo zakończoną samobójstwem Wiktora.

Posłanka Scheuring-Wielgus w ślad za publikacją napisała pismo do kuratoriów z całej Polski (a także do toruńskich szkół), aby zaproponowały nauczycielom zapoznanie uczniów z reportażem na godzinach wychowawczych. „Wiem, że to jest tekst niełatwy nawet dla dorosłych. (…) boli obojętność szkoły, ale najbardziej chyba boli to, że rośnie nam nietolerancyjne pokolenie młodzieży” – napisała parlamentarzystka. I dodała, że jej apel ma związek z tym, że sama jest matką trzech synów, „słowa mają moc, często moc zabijania”, a z historii należy „wyciągnąć wnioski”.


Po niespełna dwóch tygodniach do Scheuring-Wielgus dotarła pierwsza odpowiedź. Sformułował ją były bydgoski radny Prawa i Sprawiedliwości, a od wiosny 2016 roku kurator oświaty Marek Gralik. Na samym wstępie wskazuje, że opisana w reportażu historia jest „niestety jedną z wielu, o których coraz częściej słyszy się w naszym kraju”. Zwraca też uwagę na niepokojącą statystykę – w ciągu ostatnich pięciu lat aż sześciokrotnie wzrosła liczba prób samobójczych wśród młodzieży do osiemnastego roku życia.

W swojej odpowiedzi Gralik sugeruje „systemowe, a nie akcyjne” wpłynięcie na poprawę świadomości problemów w szkołach związanych z nietolerancją. „Wydam polecenie wszystkim wizytatorom, by podczas najbliższych narad z dyrektorami szkół przekazali im zalecenie weryfikacji programów profilaktyczno-wychowawczych pod kątem sprawdzenia, czy w dostateczny sposób zawierają one zadania mające na celu zapobieganie wszelkiej agresji i wszelkiemu wykluczeniu, szczególnie w kontekście ich wpływu na potencjalne próby samobójcze” – czytamy w dokumencie z kuratorium.

Marek Gralik zwraca również uwagę, że w ubiegłym roku w regionie przeprowadzono monitoring blisko 900 szkół w zakresie profilaktyki. Wnioski są niepokojące. Jak wskazuje kujawsko-pomorski kurator, zaobserwowano przypadki odrzucenia przez grupę rówieśniczą, przemoc słowną i fizyczną, jak również cyberprzemoc, pojedyncze przypadki samookaleczeń, zaburzenia emocjonalne i zdrowia psychicznego, a także niewystarczający poziom empatii. „Tak więc świadomość wśród nauczycieli tego typu zagrożeniami i ich skutkami wydaje się być duża” – przekonuje Gralik.

Kurator odniósł się również do konieczności poprawy stanu opieki psychologicznej i psychiatrycznej nad młodymi osobami. Jak wynika z jego pisma, Ministerstwo Edukacji Narodowej wspólnie z Ministerstwem Zdrowia przymierza się do utworzenia – docelowo „w każdym powiecie” – ośrodków opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży”. Gwarancją ich skuteczności ma być współpraca ze środowiskiem szkolnym, co dla nowo powstałych ośrodków ma być wymogiem formalnym.