Marian Kardas: Espadon wygrał zasłużenie

Dodano: 04.03.2017 | 19:21

II trener Łuczniczki nie krył rozczarowania postawą zespołu.

Na zdjęciu: Siatkarze Łuczniczki przegrali z Espadonem Szczecin.

Fot. Jacek Gil

W piątkowym meczu PlusLigi siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz sprawili niemiłą niespodziankę swoim kibicom i nie zdobyli punktów w starciu z Espadonem Szczecin. Po zakończeniu spotkania trenerzy obu drużyn ocenili postawę podopiecznych.

Marian Kardas (II trener Łuczniczki Bydgoszcz): Zasłużenie wygrał zespół Espadonu. Zagraliśmy bardzo słabo w ataku i przyjęciu, zaś rywal bardzo dobrze w ataku po przyjęciu pozytywnym. W pierwszym secie nie wykorzystaliśmy trzech piłek w kontrataku i te sytuacje się zemściły. Przed nami bardzo trudne mecze, ale na razie jeszcze jesteśmy na tym „bezpiecznym miejscu” w tabeli. Musimy w ostatnich meczach zapunktować, żeby pozostać na czternastym lokacie na koniec zasadniczej fazy.

Michał Gogol (trener Espadonu Szczecin): Cieszę się, że dowieźliśmy do końca to zwycięstwo. Ten mecz był bardzo nerwowy. Cieszy to, że narzuciliśmy swój styl gry i zagraliśmy mądrze w zagrywce. Zwalnialiśmy rękę w niektórych momentach, bo to się opłacało. Jestem zadowolony z gry bloku, dobrze czytaliśmy grę rywala. Zrobiliśmy ogromną pracę blokiem pasywnym, a to się przełożyło się na kontry, które były skuteczne. Oddać też trzeba cześć zmiennikom, bo oni również nam dali drugie życie w tym meczu.