Matka i syn prowadzili plantację marihuany. Niebawem staną przed sądem
Dodano: 06.05.2020 | 04:59O skierowaniu aktu oskarżenia poinformowała prokuratura.
Na zdjęciu: Plantacja narkotyków zabezpieczona przez policjantów podczas akcji w Lubiczu.
Fot. KWP Bydgoszcz
Podejrzani o prowadzenie plantacji narkotyków 41-letnia matka i jej 22-letni syn niebawem staną przed sądem. Śledczy z prokuratury skierowali właśnie akt oskarżenia wobec nich.
Przypomnijmy: na początku maja ubiegłego roku śledczy z Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy zlikwidowali w Lubiczu plantację marihuany, która była zorganizowana na terenie byłej stadniny. W związku z tą sprawą zatrzymano 40-letnią kobietę i jej 22-letniego syna. Oboje usłyszeli wówczas w prokuraturze zarzuty zorganizowania w celach zarobkowych nielegalnej plantacji i wytwarzania znacznych ilości narkotyków. Jednocześnie, decyzją sądu wobec nich zastosowano tymczasowy areszt.
Jak przekazują śledczy, prowadząca postępowanie Prokuratura Rejonowa Toruń-Wschód zakończyła właśnie śledztwo w tej sprawie i skierowała do Sądu Okręgowego w Toruniu akt oskarżenia wobec obu zatrzymanych. Z ustaleń prokuratury wynika, że w okresie od stycznia do końca kwietnia 2019 r., 41-latka i jej 23-letni syn wyhodowali ponad 628 roślin konopi innych niż włókniste – Uprawa ta mogła dostarczyć ponad 18 kg suszu roślinnego marihuany o wartości ponad 560 tysięcy złotych – słyszymy od śledczych, którzy wyliczają, że w latach 2017-2018 podejrzani wyhodowali nie mniej niż 800 roślin konopi innych niż włókniste, a następnie wprowadzili do obrotu uzyskaną z nich marihuanę o wadze nie mniejszej niż 24 kg i wartości nie mniejszej niż 720 tysięcy zł.
Według prokuratury, zatrzymani posiadali przyrządy i narzędzia służące do niedozwolonego wytwarzania, przetwarzania lub przerobu środków odurzających w postaci transformatorów, lamp, filtrów, wentylatorów, termometrów, instalacji elektrycznej i nawadniającej, doniczek, 2 wag elektronicznych oraz środków do rozmnażania nasion, młynka. – Adrianowi T. prokurator zarzucił również nieodpłatne i odpłatne udzielenie w latach 2017 – 2019 marihuany innym osobom oraz posiadanie w dniu 25 kwietnia 2019 r. znacznej ilości środków odurzających w postaci 46,01 grama ziela konopi innych niż włókniste – mówi rzecznik prasowy toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.
Śledczy przesłuchali szereg świadków, zebrali także opinie biegłych, a także przeszukali całe pomieszczenie, w którym zabezpieczono plantację. – Przesłuchani w charakterze podejrzanych matka i syn składali zmienne wyjaśnienia – dodaje Kukawski. Jak słyszymy, w toku śledztwa zastosowano także zabezpieczenia majątkowe na poczet grożących im kar i środków karnych.
Oskarżeni pozostają tymczasowo aresztowani. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.