Mężczyzna leżał na poboczu jezdni na Fordońskiej. Poprzednią noc spędził w lesie

Dodano: 23.11.2023 | 23:34

Na zdjęciu: 71-latka zauważyli dzisiaj patrolujący Fordońską, funkcjonariusze Straży Miejskiej.

Fot. mat. Straż Miejska Bydgoszcz

– Mężczyzna nie podał przyczyny, dlaczego poprzednią noc spędził w lesie – relacjonują funkcjonariusze bydgoskiej Straży Miejskiej, którzy w czwartek (23 listopada) rano zauważyli 71-latka na Fordońskiej. Wiadomo, że przewieziono go na szczegółowe badania do jednego ze szpitali.

Były dwie minuty przed godziną siódmą rano, gdy bydgoscy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który leżał na poboczu jezdni u zbiegu Fordońskiej i Kaliskiego. Ten fakt potwierdził patrol municypalnych, który zadysponowano na miejsce zdarzenia, a chwilę potem dojechali także ratownicy medyczni.

Jak relacjonują strażnicy, mężczyzna był wyziębiony i osłabiony, dość powiedzieć, że temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 31 stopni Celsjusza. – W oczekiwaniu na przyjazd ratowników medycznych, wraz ze zgłaszającym, przykryliśmy mężczyznę kocem termicznym – opisują i dodają, że kontakt z nim był mocno utrudniony.

Ratownicy medyczni zabrali 71-latka do szpitala. Z relacji strażników wynika, że mężczyzna spędził noc w lesie. – Nie podał przyczyny, dlaczego tam się znalazł – nie ukrywają. Wiadomo za t, że był trzeźwy.