Na przejazdach kolejowych giną ludzie. PKP PLK i SOK przestrzegają kierowców akcją „Bezpieczny Piątek”
Dodano: 16.08.2019 | 12:55Na zdjęciu: Pracownicy PKP PLK rozdawali w piątkowy poranek broszury informujące o poprawnym zachowaniu na przejazdach kolejowych.
Fot. BB
Przez pierwsze półrocze 2019 roku w województwie kujawsko-pomorskim doszło do 15 wypadków na terenie przejazdów kolejowych. Zginęły w nich trzy osoby, a siedem zostało rannych. By znacząco zmniejszyć te statystyki, PKP Polskie Linie Kolejowe we współpracy ze Strażą Ochrony Kolei oraz policją organizują akcję „Bezpieczny Piątek”, stanowiącą część kampanii „Bezpieczny Przejazd”. Podczas niej przedstawiciele służb informują kierowców i pieszych, jak poprawnie zachowywać się na przejazdach.
Piątkowa akcja oraz konferencja prasowa odbyła się przy jednym z najbardziej uczęszczanych przejazdów kolejowych w Bydgoszczy – w ciągu ulicy Inwalidów, przy przystanku Bydgoszcz Bielawy. Akcja „Bezpieczny Przejazd” ma na celu eliminacje negatywnych zachowań kierowców, pieszych i rowerzystów podczas przekraczania przejazdów, a także zniechęcanie do korzystania z dzikich przejść przez torowiska. Inicjatywa jest organizowana w piątki – wtedy bowiem na drogach widoczne jest zwiększone natężenie ruchu. „Bezpieczne Piątki” są elementem akcji „Bezpieczny Przejazd. Szlaban na ryzyko”, od lat organizowanej przez PKP PLK.

Zobacz również:
Znamy losy starego wiaduktu przy Armii Krajowej
Ważnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo na przejazdach jest żółta naklejka, umieszczana na elementach infrastruktury przy przecięciach dróg i torów. – Ona ma pomóc w zorientowaniu się kierowcy. Zawarto na niej numer skrzyżowania. Podanie go służbom ratunkowym czy służbom PLK pozwala bardzo szybko zidentyfikować, gdzie nastąpiło zagrożenie bezpieczeństwa. Dzięki takiej informacji możemy podjąć odpowiednie działania. Chciałbym zauważyć, że w tym roku na numer 112 wpłynęło 1400 zgłoszeń od osób korzystających z żółtej naklejki. W przypadku 130 z tych zgłoszeń wprowadzaliśmy ograniczenie prędkości pociągów, a 120 razy – całkowicie wstrzymywaliśmy ruch – stwierdził Mariusz Poćwiardowski, naczelnik działu eksploatacji i infrastruktury pasażerskiej w Zakładzie Lini Kolejowych PKP PLK w Bydgoszczy.
Jak wynika ze statystyk PKP PLK, 99% zdarzeń na przejazdach kolejowych wynika z błędów kierowców. – Nagminnie zdarza się nieprzestrzeganie sygnału sygnalizatora S1 „Stój”. Światło czerwone jest zapalone, zapory jeszcze nieopuszczone, a kierowcy jadą. Później występują takie sytuację kryzysowe, że pojazd wjeżdża, a szlabany już się zamknęły. Kierowca nie wie wtedy, co zrobić – mówił Jerzy Grzeca, zastępca komendanta regionalnego Straży Ochrony Kolei w Bydgoszczy.
Grzeca podkreślił, ze SOK realizuje działania prewencyjne na przejazdach, często wystawiając mandaty. W przypadku nieprzyjęcia go przez kierowce, strażnicy kierują wniosek do sądu. – Sądy rejonowe bardzo rygorystycznie do tego podchodzą – odmowa przyjęcia kończy się nakazem karnym – podkreślił przedstawiciel SOK. Ponadto prowadzone są patrole tzw. dzikich przejść. – Na terenie naszej komendy regionalnej jest około 300 takich miejsc – zaznaczył Grzeca.
Jakie są najbardziej niebezpieczne dzikie przejścia i przejazdy kolejowe? Zastępca komendanta Straży Ochrony Kolei nie ukrywa, że są to stałe, znane od lat miejsca – wśród nich wymienił także przejazd w ciągu Inwalidów, na którym popularny skrót z Fordonu do centrum łączy się z liniami kolejowymi nr 18 i 201, na których ruch pociągów jest bardzo duży. To przekłada się na często wielominutowe postoje na przejeździe, a w konsekwencji – stres. – Osoby zdenerwowane, która czekają długi czas pomimo że pociąg jeszcze nie przejechał, przechodzą przez tory – podkreślał Grzeca. Najbardziej niebezpieczne dzikie przejścia to według SOK okolice przystanku Bydgoszcz Błonie, stacji Bydgoszcz Wschód Towarowa czy Bydgoszcz Łęgnowo, a w regionie – okolice stacji Włocławek Zazamcze. – Nasza formacja jest wyposażona w pojazdy – dojeżdżamy i obserwujemy sytuację. Zero tolerancji dla łamania przepisów – podkreśla zastępca komendanta Straży Ochrony Kolei.
Pracownicy PKP PLK rozdawali czekającym na otwarcie szlabanów kierowcom ulotki, w których zawarte są informacje o tym, jak bezpiecznie zachowywać się przy i na przejazdach, a także niezbędne informacje jak poradzić sobie w sytuacji kryzysowej bądź zaobserwowania wypadku. – Takie akcje są potrzebne. Ciągle słyszy się o wielu wypadków – mówił jeden z kierowców.
- Bydgoska atrakcja zniszczona przez siły natury. Trwa zbiórka na odbudowę Leszego - 20 kwietnia 2025
- Ostatnie godziny konsultacji regulaminu BBO. Weź udział - 20 kwietnia 2025
- Policjanci zatrzymali złodzieja relikwii - 19 kwietnia 2025