Na terenie dawnego zamku bydgoskiego trwają badania archeologiczne. Co już odkryto?
Dodano: 22.10.2025 | 10:45Na zdjęciu: W widocznym wykopie zachodnim, przy ulicy Przy Zamczysku, odkryto natomiast gotyckie cegły, pochodzące z zamku – warstwy rozbiórkowe z gruzem ceglanym posłużyły do zasypania fos i starorzecza i wyrównania terenu.
Fot. BB
Na terenie dawnego zamku bydgoskiego trwają badania archeologiczne, prowadzone pod nadzorem dr. hab. Jacka Bojarskiego, prof. Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. MetropoliaBydgoska.PL była na miejscu – co wiemy po pierwszych dniach prac?
Średniowieczny zamek bydgoski, zniszczony podczas potopu szwedzkiego, a ostatecznie rozebrany w 1895 roku budzi zaciekawienie wielu bydgoszczan. Tajemnic związanych z budowlą nie brakuje – trwające badania archeologiczne na działce po przedszkolu miejskim „Alf” mają na celu pozyskanie nowych informacji o nieistniejącej już od ponad 100 lat budowli.
Ostatnie miesiące przyniosły nowe spojrzenie na miejsce, w którym znajdował się wczesnośredniowieczny gród, a następnie zamek bydgoski ufundowany przez Kazimierza Wielkiego. Po podjęciu decyzji o rozbiórce wybudowanego u zbiegu ulicy Przy Zamczysku i Grodzkiej przedszkola “Alf” pusta działka stała się obiektem wielu spekulacji. Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zadeklarował, że po wyburzeniu obiektu oświatowego na tym terenie odbędą się badania archeologiczne. Równocześnie stowarzyszenie Bydgoszcz G10 przedstawiło idee stworzenia Parku Zamkowego, czyli ochrony terenu przed zabudową i wycinką drzew z pozostawieniem możliwości eksponowania ewentualnych odkryć.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wyburzenia na terenie dawnego zamku bydgoskiego. Będzie park czy zabudowa?
– Badania są prowadzone z inicjatywy miejskiego konserwatora zabytków w Bydgoszczy, oczywiście pod nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. To działanie proochronne – chcemy rozpoznać to to miejsce i określić sposób jego zabezpieczenia lub wyeksponowania znajdujących się pod ziemią reliktów zamku, przeciwdziałając tym samym pomysłom na jego zabudowę – podkreśla kierujący badaniami prof. Jacek Bojarski z Instytutu Archeologii UMK. W badaniach terenowych biorą udział dr Marcin Weinkauf, dr Ryszard Kaźmierczak oraz mgr Piotr Błędowski, a także grupa studentów archeologii. W zespole działa także prof. Wojciech Chudziak, który jest koordynatorem umowy z Miastem jako dyrektor Instytutu Archeologii i członek Zespołu do badań Bydgoszczy.
Wyznaczono trzy wykopy, pokrywające się z przebiegiem jego murów zgodnie z rekonstrukcją lokalizacji zamku wykonaną przez Roberta Grochowskiego. Wiadomo jednak, że faktyczna lokalizacja zamku może różnić się od tej rekonstruowanej na podstawie ikonografii.
W wykopie przy ulicy Grodzkiej, po północnej stronie działki odkryto wkop rozbiórkowy z końca XIX wieku, który jest śladem po rozebranym murze ceglanym i fundamencie bydgoskiej budowli obronnej. W dnie wkopu zachowały się głazy osadzone w zaprawie wapiennej zmieszanej z piaskiem, stanowiące najniższą część fundamentu. W zasypisku znajdują się fragmenty cegieł i grudy zaprawy oraz luźne kamienie. – Być może uda się w tym miejscu uchwycić fragment ściany ceglanej, po której moglibyśmy określić wielkość założenia, a także wyznaczyć przebieg murów – zaznacza mój rozmówca.
W wykopie zachodnim, przy ulicy Przy Zamczysku, odkryto natomiast gotyckie cegły, pochodzące z zamku – warstwy rozbiórkowe z gruzem ceglanym posłużyły do zasypania fos i starorzecza i wyrównania terenu. Wiele wskazuje na to, że fundamenty zamku były osadzone dość płytko, zatem podczas rozbiórki mogły zostać rozebrane całkowicie. Rozbiórka zamku była prowadzona systematycznie od XVII wieku. – Gruz i ziemię wykorzystywano do zasypywania starorzeczy, a cegły do budowy okolicznych domów – uzupełnia J. Bojarski.
– Stopa fundamentu znajdowała się na niewielkiej głębokości poniżej współczesnego gruntu, jej strop odsłonięto na głębokości 1-1,5 m – dodał dr Bojarski. To dość płytko, ale zamek powstał na solidnej podbudowie w postaci wału grodu wczesnośredniowiecznego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czesław Potemski. Pionier, wizjoner, badacz bydgoskich dziejów. Poznaj historię wybitnego bydgoskiego archeologa
Badacze dotarli już do warstw wczesnośredniowiecznych – reliktów drewniano-ziemnego wału (spalone dębowe bierwiona układane rusztowo), co może oznaczać kolejne odkrycia związane z grodem. – Przy budowie zamku splantowano wały grodu, ale podejrzewamy, że jego zachodnia część miała wyższy status, przeznaczony pod siedzibę władzy książęcej. W XIII wieku urzędował tu kasztelan, jego siedziba musiała być umocniona i była wyodrębniona przestrzennie. Oprócz wału podłużnego równoległego do brzegu Brdy, który osłaniał wyspę od północy, przed atakami ze strony Pomorza, mogła istnieć dodatkowa forma ochrony – oddzielająca gród kasztelański od jego niższej części przypomina naukowiec. To na budowli obronnej powstał późniejszy zamek – zwraca uwagę prowadzący badania. I dodaje, że teren zamku bydgoskiego należy ochronić przed zabudową.
– Trzeba to miejsce zabezpieczyć i bronić. To jest ostatnia szansa, by cokolwiek ocalić – podkreśla. Idealnym pomysłem byłoby stworzenie parku z możliwością pokazania rekonstrukcji bądź odpowiednio wyeksponowanych reliktów – np. fundamentów, tak by wiedza o kolebce Bydgoszczy trafiała do kolejnych pokoleń.
Badania na Starym Mieście potrwają do końca listopada. Po ich zakończeniu powstanie raport, który trafi do urzędu konserwatora z informacjami o stanie zachowania reliktów zamku wraz z zaleceniami dotyczącymi dalszych działań odnośnie tego miejsca.
- Zmiana w organizacji ruchu na Pod Skarpą zaskoczyła kierowców. Znamy szczegóły - 14 listopada 2025
- Pierwsze szczegóły budżetu miasta na 2026 rok. Władze Bydgoszczy uważają, że jest „bezpieczny i rozwojowy” - 14 listopada 2025
- Ostatnia szansa, aby skorzystać z jesiennej edycji RestaurantWeek! - 14 listopada 2025
















