Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Napad na dworcu w Bydgoszczy. Złodzieje ukradli 17 tysięcy; na szczęście szybko wpadli

Dodano: 27.06.2025 | 13:39

Na zdjęciu: 22-latka odpowie za kradzież, a 45-latek za rozbój.

Fot. KMP Bydgoszcz

Wywiadowcy z bydgoskiej komendy miejskiej zatrzymali dwie osoby, które okradły podróżnego zabierając mu pieniądze, biżuterię oraz odzież o łącznej ponad 17 tysięcy złotych. 22-latka odpowie za kradzież, a 45-latek za rozbój, z uwagi na fakt użycia przemocy wobec pokrzywdzonego. Policjanci odzyskali ponad 8 tysięcy złotych. Teraz czekają ich konsekwencje prawne.

We wtorek, 24 czerwca na dworcu w Bydgoszczy 51-latek ze Świecia czekał na podróż do domu. Mężczyzna miał ze sobą torbę podróżną i saszetkę, a w nich sporą gotówkę, biżuterię oraz markową odzież.

Siedząc na ławce w poczekalni w pewnym momencie został on zaatakowany i uderzony w brzuch przez sprawcę, któremu towarzyszyła kobieta. Następnie oboje go okradli – agresor chcąc zabrać pokrzywdzonemu pieniądze z saszetki uderzył go, w tym czasie jego towarzyszka zabrała leżącą obok torbę podróżną i uciekła – relacjonuje kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KMP w Bydgoszczy.

51-latek poinformował dyżurnego bydgoskiej komendy miejskiej. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. Policjanci ustalili wizerunek kobiety i mężczyzny, którzy oddalili się z łupem w nieznanym kierunku. Łącznie pokrzywdzony określił straty na kwotę ponad 17 tysięcy złotych.

Informacja z wizerunkami sprawców trafiła do wszystkich patroli pełniących służbę. Na efekty pracy funkcjonariuszy nie trzeba było długo czekać. Trzy godziny później policyjni wywiadowcy zauważyli dwie osoby odpowiadające rysopisom. Po ich wylegitymowaniu i przeprowadzonej kontroli osobistej potwierdziło się, że 22-latka oraz jej 45-letni wspólnik odpowiadają za to przestępstwo. Ponadto funkcjonariusze ujawnili przy nich część skradzionego łupu: odzyskali blisko 8500 złotych – dodaje komisarz.

Oboje trafili do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu, a następnie do policyjnego aresztu. W środę, po zgromadzeniu materiału dowodowego śledczy przedstawili im zarzuty. Mężczyzna odpowie za rozbój, a kobieta za kradzież. Teraz czekają ich konsekwencje prawne.