Nie ma wieści o zaginionej Oliwii. Rodzice publikują list do córki
Dodano: 20.10.2022 | 21:13
Na zdjęciu:
Fot.
Nadal nie ma wieści w sprawie zaginionej Oliwii. 17-latka jest poszukiwana od miesiąca. Na prośbę rodziców publikujemy ich list.
Zaginiona ma ok. 165 cm wzrostu i waży ok. 55 kg. Dziewczyna ma szczupłą budowę ciała, proste czarne włosy do ramion, zielone oczy oraz kolczyki w nosie oraz na górnej i dolnej wardze ust.
Niedawno minął miesiąc, od kiedy rodzina ostatni raz widziała Oliwię. W czwartek, 20 października otrzymaliśmy od rodziców zaginionej list adresowany do córki. Na ich prośbę publikujemy go poniżej.
„Kochana córeczko !
Oliwko, martwimy się o Ciebie, nie wiemy, gdzie jesteś, co się z Tobą dzieje … Nie śpimy po nocach, nie ma Ciebie już miesiąc, odchodzimy od zmysłów. Wszyscy się o Ciebie martwimy, rodzice, Twoje rodzeństwo, dziadkowie oraz cała rodzina. Proszę córeczko, odezwij się do nas i wróć do domu . Kochamy Ciebie i bardzo się martwimy o Ciebie.
Proszę również wszystkich znajomych córki, którzy cokolwiek mogą wiedzieć o jej pobycie lub z kim może przebywać o kontakt z Policją pod nr alarmowym 112 lub dyżurnym Komisariatu Policji Bydgoszcz-Fordon 47 751 58 59.
Czekamy na Ciebie córeczko…”
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
![Zaginęła 14-latka z Bydgoszczy. Policja prowadzi poszukiwania [AKTUALIZACJA]](https://metropoliabydgoska.pl/wp-content/uploads/2022/11/policja-na-sygnale-SF-150x150.jpg "Zaginęła 14-latka z Bydgoszczy. Policja prowadzi poszukiwania [AKTUALIZACJA]")
- Nowa restauracja Mchicken w Bydgoszczy. Jest już otwarta! - 21 września 2023
- Jedna niewiadoma mniej. Mateusz Szczepaniak zostaje w Polonii - 21 września 2023
- Browar Osowa Góra zostanie zamknięty. Zostało kilka dni - 21 września 2023
Czytając ten list wcale się nie dziwię, że uciekła, na kilometr trąca psycholami ?
A co w tym liście niby jest dowodem na bycie psychicznym. Nie mam dzieci, ale nie wyobrażam sobie co teraz musi przezywać jej rodzina nie mając żadnego kontaktu z córką, a w dodatku czytając komentarze takiej wstrętnej baby, która udaje psychologa i psychiatrę w jednym. Weź się kobieto zajmij czubkiem własnego nosa i jak nie umiesz w tej sytuacji pomoc to chociaż nie wbijaj kolejnej szpilki w serce tych biednych rodziców.