Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Nie żyje Adam Grabowski. W przeszłości prowadził siatkarki Pałacu Bydgoszcz

Dodano: 17.10.2024 | 11:58

Na zdjęciu: Adam Grabowski w swojej karierze trenerskiej prowadził m.in. drużynę siatkarek Pałacu Bydgoszcz.

Fot. Sebastian Torzewski / archiwum

Smutną informację przekazano w czwartkowe, 17 października przedpołudnie. Były trener m.in. siatkarek Pałacu Bydgoszcz zmarł w wieku 54 lat.

Nie żyje Adam Grabowski – wieloletni trener siatkarski, który głównie pracował z żeńskimi drużynami, ale także w latach 2009 – 2011 asystent Jerzego Matlaka w żeńskiej reprezentacji Polski. Po raz ostatni na ławce trenerskiej zasiadł w sezonie 2020/2021, kiedy to prowadził występującą wówczas w I lidze mielecką Stal.

W trakcie swojej pracy, Grabowski pracował w głównej mierze z zespołem PTPS-u Piła. To właśnie z klubem z Wielkopolski w sezonie 2004/2005 – jak przypomina Strefa Siatkówki – zdobył brązowy medal ekstraklasy i to w swoim debiutanckim sezonie jako pierwszy szkoleniowiec (w pilskim klubie wcześniej przez wiele lat był asystentem wspomnianego już trenera Matlaka). W Pile czterokrotnie świętował także zdobycie mistrzostwa Polski i krajowego pucharu, jeden złoty medal ekstraklasy siatkarek wywalczył, prowadząc Atom Trefl Sopot.

Jako główny trener prowadził m.in. także Stal Mielec, Atom Trefl Sopot, Grot Budowlanych Łódź czy Pałac Bydgoszcz, którego trenerem był w latach 2014 – 2017. Trenował również m.in. MKS Dąbrowa Górnicza, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Muszyniankę Muszyna czy Radomkę Radom.

Przez ostatnie dwa i pół roku, szkoleniowiec zmagał się z nieuleczalną chorobą – stwardnieniem bocznym zanikowym (SLA). Środowisko siatkarskie zjednoczyło się w obliczu kłopotów zdrowotnych trenera i zbierało środki finansowe na leczenie i rehabilitację. Niestety, w czwartek nadeszła informacja o śmierci Adama Grabowskiego.

Adam Grabowski zmarł w wieku 54 lat.

0 0 votes
Article Rating
Szymon Fiałkowski
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments