Na zdjęciu: Nie żyje Karol Włodarski.
Fot. mat. Derred Pracownia Krawiecka
Nie żyje Karol Włodarski. Smutna informacja o nagłej śmierci znanego bydgoskiego krawca została przekazana w poniedziałek wieczorem.
Włodarski był krawcem z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem. Jego pracownia Derred działała przy ul. Wojska Polskiego w Bydgoszczy. – Od niemalże dzieciństwa wiedziałem, że moje życie poświęcone będzie pięknemu rzemiosłu, jakim jest tradycyjne krawiectwo, oraz sztuce, jaką jest budowanie męskiej garderoby zgodnie z klasycznymi zasadami, towarzyszącymi gentlemanom już od kilkuset lat – pisał na swojej stronie internetowej Włodarski, podkreślając, że ubrania w jego zakładzie tworzone są przez jednostki dla jednostki, zachowując szacunek do indywidualności każdego klienta.
Był także zaangażowany w sprawy społeczne. W trakcie wiosennej fali zakażeń koronawirusem jego zakład bezpłatnie uszył tysiące maseczek, który trafiły m.in. do bydgoskich lekarzy.
🖤 Wyjątkowo smutny i pusty się zrobił ten poniedziałek.
Aj szkoda Karola od niego mam kilka ubran i wysmienity smoking. Zawsze byl przyjacielsko nastawiony do klientow. Bede go wspominal jako super przyjaciela i super krawca.
Wielka strata dla naszego miasta. R. I. P.
Wyrazy współczucia dla bliskich. Od lat kupowaliśmy w DerreD garnitury dla męża. Tak mi przykro 😪
Bardzo mi przykro😥, pierwsze maseczki do DPS w Toruniu przy Szosie Chełmińskiej trafiły właśnie od Pana Karola.
Rodzinie i bliskim wyrazy współczucia składa
Zespół III z DPS w Toruniu.
Świeć Panie nad Jego duszą.
Czy ktoś zna przyczynę?