Nowe wieści po wypadku na DK10. W akcji ratunkowej uczestniczył szef BBN

Dodano: 16.10.2022 | 11:01

Na zdjęciu: Do wypadku na krajowej 10 w Przyłubiu doszło w piątkowe popołudnie.

Fot. Maciej Rejment / zdjęcie ilustracyjne

Nowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego płk Jacek Siewiera brał udział w akcji ratunkowej po piątkowym (14 października), popołudniowym wypadku na trasie Bydgoszcz – Toruń w Przyłubiu – taką informację podały media, a później skomentował ją także sam zainteresowany w mediach społecznościowych.

Jak już informowaliśmy na naszych łamach, w piątek po południu na 286 kilometrze krajowej 10 na trasie Bydgoszcz – Toruń w miejscowości Przyłubie doszło do groźnego wypadku. Zderzyły się samochód osobowy z ciężarówką, a z pierwszych informacji, jakie przekazywał m.in. dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej wynikało, że prowadzona była reanimacja jednej osoby, która ucierpiała w zdarzeniu.

Informację później zweryfikowali strażacy z jednostki OSP Solec Kujawski, którzy przekazali, że poszkodowane zostały trzy osoby, a kierowcę auta osobowego, którego reanimowano (miał zatrzymaną akcję serca), do szpitala przetransportowano śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga w miejscu wypadku była zablokowana.

Tuż po wypadku, media podały, że w akcji ratunkowej uczestniczył nowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego płk Jacek Siewiera. Jako pierwsza informowała o tym w tekście Edyta Żemła z Onet.pl, a później przekazały tę informację także inne portale. Sam zainteresowany skomentował to na swoim profilu na Twitterze.

Najdziwniejsze że jako lekarz 10 lat robiłem resuscytacje i później czekał najwyżej zimny kebab w dyżurce, ale gdy raz zrobiłem to jako minister to piszą w gazetach i mądrzą się na TT. Prawdziwymi bohaterami są ratownicy #LPR dla których to była druga albo trzecia robota tej doby https://t.co/zAnfe6W88E

— Jacek Siewiera (@JacekSiewiera) October 15, 2022

Krajową 10, gdzie doszło do wypadku, przejeżdżała w piątek prezydencka kolumna. Andrzej Duda, wspomniany już płk Siewiera oraz szef resortu obrony narodowej Mariusz Błaszczak z blisko godzinnym opóźnieniem dojechali do Torunia, gdzie tego dnia odbyła się prezentacja systemów Patriot i elementów systemu obrony powietrznej średniego zasięgu z programu „Wisła”.