Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Nowy łącznik Andersa i Wyzwolenia zastąpi Geodetów? Drogowcy dają nadzieję

Dodano: 07.09.2025 | 11:46

Na zdjęciu: Pomimo zakazu, ciężarówki i szambiarki wciąż jeżdżą ulicą Geodetów. Mieszkańcy oczekują zmian.

Fot. BB

Za cztery miesiące ulicą Geodetów będzie przebiegać droga wojewódzka nr 256. Jej stan i status drogi lokalnej powodują, że mieszkańcy od dawna zabiegają o realizację inwestycji, która poprawi jakość ich życia i komfort jazdy – drogi od Andersa do Wyzwolenia. Przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej dają szansę na rozpoczęcie prac nad zapisanym w planie miejscowym zamierzeniem drogowym, które pozwoliłoby również na „wyrzucenie” z Geodetów pojazdów jeżdżących do pobliskiej oczyszczalni.

Na czerwcowej sesji sejmik województwa podjął decyzję w sprawie zmiany przebiegu drogi wojewódzkiej nr 256. Od 1 stycznia 2026 roku nie będzie ona prowadzić przez ulice Wyzwolenia (od Geodetów do Ostromeckiej) oraz Ostromecką (drogi między Wyzwolenia do Andersa), a poprzez Andersa (do końca) i ulicę Geodetów. Jak opisywaliśmy, mieszkańcy tej ostatniej od lat walczą o jej remont (do czasu budowy fragmentu Wielkiej Pętli Fordonu Geodetów nie miała nawet chodnika) i przede wszystkim usunięcie z niej ruchu ciężarowego.

Od 2022 roku przy wjeździe w Geodetów z ulicy Wyzwolenia stoi znak zakazu wjazdu pojazdów ciężarowych. Jest on jednak notorycznie łamany przez pojazdy kursujące do pobliskiej oczyszczalni ścieków. Ta niebawem zostanie rozbudowana, co będzie oznaczało jeszcze większy ruch ciężarówek. W trakcie czwartkowej (4 września) konferencji prasowej związanej z budową nowej drogi rowerowej wzdłuż Wyzwolenia i Sudeckiej naliczyliśmy osiem szambiarek, które jeździły niezgodnie z przepisami (mimo zamknięcia Andersa dojazd do oczyszczalni jest możliwy przez ulicę Bora-Komorowskiego). Spytaliśmy zatem uczestników spotkania z mediami o perspektywy związane z realizacją przedłużenia ulicy Andersa do skrzyżowania Wyzwolenia/Sudecka.


CZYTAJ WIĘCEJ: Na tę inwestycję Fordon czekał latami. Startuje budowa trasy rowerowej Wyzwolenia – Sudecka


Planujemy zmiany. Docelowo zamierzamy przełożyć przebieg DW256 na odcinek, który nie jest jeszcze wybudowany. Mam nadzieję, że inwestycja znajdzie się w budżecie i rozpocznie się jej projektowanie – powiedział Maciej Gust, zastępca dyrektora ZDMiKP ds. inwestycji drogowych. Chodzi o realizację drogi zapisanej w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i planie miejscowym „Fordon – Zofin, Niepodległości i Łoskoń – część południowa”, czyli łącznik Andersa i Wyzwolenia, który ma przebiegać obok zajezdni tramwajowej. W studium zapisano też realizację wydłużenia Andersa aż do granicy miasta, lecz z uwagi na adaptację terenu w jej przebiegu o wiele bliższy jest wariant ze spięciem Andersa z Sudecką.

O budowę przedłużenia Andersa apelują trzy fordońskie rady osiedli: Nowy Fordon, Tatrzańskie i Terenów Nadwiślańskich. – Należy wspomnieć również, że budowa planowanej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego drogi spowoduje także zapewnienie dojazdu do rozbudowywanej oczyszczalni ściekówczytamy w piśmie skierowanym do władz.

Niedawno, zgodnie z obietnicą dyrektora zarządu dróg Wojciecha Nalazka z wiosennej debaty na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego w Fordonie, na Geodetów wykonano oznakowanie poziome, które optycznie zwęża jezdnię i spowolnia prędkość. – Analizujemy – będzie to jeszcze poruszane na zespole ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego – wykonanie wyniesionego przejścia dla pieszych przy dawnej pętli autobusowej – dodał. Do czasu budowy łącznika wspomniane zmiany na Geodetów mają spowolnić ruch pojazdów.