Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Nowy pomysł na Młyny Rothera [SONDA]

Dodano: 13.01.2016 | 22:11
Młyny Rothera

Chociaż teoretycznie wiadomo już, co znajdzie się w Młynach Rothera, to pomysł na ich lepsze zagospodarowanie nadal nie brakuje.

Na zdjęciu: Wyspa Młyńska może być jeszcze bardziej atrakcyjna.

Fot. archiwum

Prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród, a zarazem członek Rady Działalności Pożytku Publicznego Miasta Bydgoszczy – Robert Szatkowski – przedstawił autorski pomysł na zagospodarowanie jednego z najciekawszych budynków w mieście.

Przygotować koncepcję dla tego budynku poprzemysłowego nie było łatwo ale przeanalizowałem różne możliwości i przedstawiam propozycje na Młyny Rothera. Trochę czytania ale mam nadzieję, że będzie warto poświęcić chwilę.
Myślę, że propozycja ta jest dużo logiczniejsza, oparta na naszych dziejach i mogła by przynieść o wiele więcej korzyści dla miasta niż niektóre pomysły składane do tej pory.

Propozycja opiera się na historycznym kąpielisku „Wellenbad” które powstało w drugiej połowie XIX na Wyspie Młyńskiej. Cesarz Niemiecki Fryderyk III był zachwycony tym miejscem, uważał je za największą atrakcję Bydgoszczy. Ważną informacją jest to że Cesarz poważnie chorował, niewykluczone, że kąpiele łagodziły jego cierpienia.

Dlatego na bazie tej historii proponuję utworzenie w Młynach Rothera Centrum Hotelowo- Sanatoryjno-Rehabilitacyjnego „Uzdrowisko Cesarskie.

Korzyści jakie z tego wynikają :

– Na powstanie takiego centrum są środki zapisane strategii wojewódzkiej na turystykę sanatoryjną, dzięki czemu znajdą się pieniądze potrzebne na zaadaptowanie tego budynku.
– Podpisanie kontraktu z NFZ na zabiegi, zapewni środki na utrzymanie Centrum i odciąży budżet miasta. Dodatkowe dochody dla miasta Centrum mogłoby przynieść poprzez podpisanie kontraktów na leczenie pacjentów zagranicznych
– Oferta rehabilitacyjna przy takim Centrum wzmocniła by siłę Bydgoszczy na arenie sportowej. Szczególne specjalizować powinno się w naturalnych sportach Bydgoszczy takich jak lekka atletyka czy sporty wodne.
-Pacjent turnusu sanatoryjnego nie będzie dwa tygodnie siedzieć w pokoju hotelowym tylko wieczorami będzie chciał wyjść i się rozerwać. To stwarzałoby wielką szansę na ożywienie centrum Bydgoszczy. Tysiące pensjonariuszy korzystać będzie z kawiarenek, restauracji czy oferty kulturalnej Bydgoszczy ale i regionu. Wystarczy spojrzeć jak to wygląda w Ciechocinku, Inowrocławiu i innych miejscowościach sanatoryjnych.
– Dodatkowo pośrednio na powstaniu Uzdrowiska Cesarskiego skorzystało by również lotnisko dzięki któremu docierali by do miasta pacjenci z zagranicy. Ponadto to także kontakty dla bydgoskich szpitali czy uczelni medycznej. Nie mówiąc już dziesiątkach czy setkach firm różnych dziedzin korzystających ze zwiększonej ilości turystów sanatoryjnych. Po prostu polska medycyna jest duża tańsza niż zachodnia i z pewnością takie centrum nie narzekało by na brak pacjentów. A pozytywna historia Cesarza Fryderyka na pewno jest tu solidnym fundamentem do powstania takiego Centrum.

POZNAJ POMYSŁ RATUSZA NA MŁYNY ROTHERA [KLIKNIJ]

Proponowane obecnie Muzeum Wody nie wnosi nic nowego do oferty miasta tym bardziej, że istnieje już podobne jakim jest Muzeum Wodociągów. Kolejne muzeum generuje koszty trzeba je utrzymać a odwiedzający to głównie będą pewnie wycieczki szkolne nie wnoszące zbyt wiele do ożywienia całego centrum. Bo co może zrobić wycieczka z młodzieżą po odwiedzeniu muzeum ? Ewentualnie uda się lody, watę cukrową czy kupi kilka pocztówek.
Nie widzę nic bardziej korzystnego dla Bydgoszczy oparte na naszych dziejach niż proponowane Uzdrowisko Cesarskie. A naszukałem i napracowałem się sporo.

Czy pomysł Roberta Szatkowskiego powinien zostać zrealizowany?

Zobacz rezultat

Zawsze warto szukać pomysłów które są oparte na naszej historii wówczas propozycje mają silniejsze korzenie i są bardziej wiarygodne.