Nowy radiowóz dla koronowskich policjantów. Dołożyły się trzy gminy
Dodano: 13.12.2023 | 08:48
Na zdjęciu: Policyjna flota komisariatu zyskała nowy radiowóz
Fot. KMP Bydgoszcz
Nowy oznakowany radiowóz marki Kia Sportage wzbogacił flotę Komisariatu Policji w Koronowie. Dzięki współpracy z włodarzami trzech gmin Koronowa, Dobrcza i Sicienka pozyskano środki, z których częściowo dofinansowano zakup samochodu.
11 grudnia na parkingu Komisariatu Policji w Koronowie odbyło się przekazanie nowego radiowozu. – Policyjna flota komisariatu zyskała radiowóz z silnikiem benzynowym o pojemności 1.6 i mocy 170 KM, który posiada już nowe oznakowanie – informuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy. – Dodatkowo pojazd został wyposażony w nowe urządzenie procesowe do badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu typu alkosensor 4. Auto zostało zakupione dzięki zaangażowaniu i wsparciu władz samorządowych, które częściowo sfinansowały przedsięwzięcie, pozostała część pochodziła z budżetu Policji – dodaje funkcjonariuszka.
W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele służb mundurowych oraz lokalnych władz. Przypomnijmy, że Komisariat Policji w Koronowie obejmuje swym zasięgiem trzy gminy: Koronowo, Dobrcz i Sicienko.
– Przyjmując kluczyki do nowego radiowozu, Komendant młodszy inspektor Tomasz Meyze podziękował zaproszonym gościom za dofinansowanie zakupu samochodu – mówi kom. Lidia Kowalska. – Szef koronowskich policjantów wyraził również wdzięczność za dotychczasową współpracę oraz za zaangażowanie i wsparcie wielu przedsięwzięć, podejmowanych na rzecz poprawy bezpieczeństwa mieszkańców gmin. Inwestycja w policyjny tabor z pewnością przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa w gminach oraz polepszenia komfortu pracy policjantów – dodaje.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Ryszard Smęda ponownie zaprasza. Arie rozbrzmią na plaży w Pieczyskach - 4 lipca 2024
- Gminna Rada Seniorów w Osielsku. Powołano skład - 4 lipca 2024
- Potańcówki na rynku w Koronowie. Urząd zapowiada kolejne imprezy - 3 lipca 2024
Pamiętam takie czasy kiedy milicja chodziła pieszo a menele mówili im dzień dobry i znała wszystkich bandziorów i złodziei w podległych im rewirach. Każdy znał dzielnicowego.