Zmiany w regulaminie lig żużlowych. Jak wpłyną na skład Abramczyk Polonii?
Dodano: 13.09.2022 | 18:56
Na zdjęciu: Abramczyk Polonia Bydgoszcz przegrała walkę o awans do PGE Ekstraligi.
Fot. Szymon Fiałkowski
Poznaliśmy zmiany w regulaminie rozgrywek żużlowych na sezon 2023. Jaki wpływ nowe zapisy będą miały na Abramczyk Polonię Bydgoszcz?
Pierwszą nowością są prekontrakty, czyli kontrakty przedwstępne, które będą od przyszłego roku obowiązywały we wszystkich trzech ligach żużlowych w Polsce. Od 15 czerwca działacze będą mogli podpisywać dokumenty na kolejny sezon zarówno ze swoimi zawodnikami, jak i z zawodnikami innych klubów, których będą chcieli pozyskać.
W ciągu trzech dni od daty podpisania przez klub i zawodnika, prekontrakt będzie trzeba zgłosić organowi zarządzającemu rozgrywkami. W ten sposób prowadzenie rozmów kontraktowych ma być łatwiejsze dla klubów i zawodników.
– GKSŻ i Ekstraliga Żużlowa wyszły naprzeciw oczekiwaniom całego środowiska żużlowego. Prekontrakty będą oficjalnymi dokumentami i będą obligować kluby oraz zawodników do podpisywania właściwych kontraktów podczas podstawowego okienka transferowego, a to nadal będzie w polskim żużlu obowiązywać od 1 do 14 listopada – czytamy w komunikacie dotyczącym nowego regulaminu.
Czy taka zmiana poprawi sytuację beniaminków, którzy po awansie do PGE Ekstraligi mają ogromne problemy ze skompletowaniem kadry mogącej nawiązać walkę z innymi drużynami? Prekontrakty sprawią, że zawierane w trakcie sezonu umowy z zawodnikami nie będą już owiane taką tajemnicą, natomiast wydaje się, że beniaminkom życie ułatwić może tylko poszerzenie ligi do 10 zespołów lub wprowadzenie KSM. W przypadku drużyn takich jak Polonia, Falubaz Zielona Góra czy Wilki Krosno, które dopiero we wrześniu dowiadują się, w jakiej lidze pojadą, nadal trudno będzie negocjować z zawodnikami.
Zmiany na pozycjach U24 oraz U23
Ważna zmiana została dokonana na pozycjach U23 i U24. Dotychczas zawodnik U24 – jeśli był Polakiem – to i tak nie był zaliczany do wymaganego limitu minimum dwóch polskich zawodników pod numerami 1-5 lub 9-13. Teraz to się zmieni i jeśli zawodnik U24 będzie Polakiem, to w formacji seniorskiej będzie mogło znaleźć się jeszcze trzech zawodników zagranicznych (do tej pory było to tylko dwóch).
W tym przypadku istotna jest jeszcze jedna zasada. Gdy w składzie drużyny będzie jeden polski senior, a drugim zawodnikiem krajowym zostanie właśnie zawodnik polski do 24. roku życia, rezerwowy zawodnik kategorii U23 (nr 8/16) będzie mógł go zastępować tylko, jeśli także będzie Polakiem. Zawodnik zagraniczny z numeru 8 lub 16 będzie mógł zastąpić polskiego zawodnika U24 tylko, jeśli w formacji seniorskiej będzie jeszcze dwóch innych Polaków.
Co to oznacza dla Polonii? W ostatnich dniach WP SportoweFakty informowały, że Abramczyk Polonia jest zainteresowana Szymonem Szlauderbachem. Jeśli ten zawodnik (lub inny Polak w wieku do 24 lat) dołączyłby do drużyny, to oprócz tego Jerzy Kanclerz mógłby zakontraktować aż trzech zagranicznych seniorów, a nie jak dotąd dwóch. Zapisek o braku możliwości zastępowania polskiego zawodnika U24 zagranicznym zawodnikiem U23 wyklucza jednak możliwość zastępowania Szlauderbacha (lub innego polskiego zawodnika U24) zawodnikiem zagranicznym spod numeru 8 lub 16. Takim mógł być na przykład Benjamin Basso.
Koniec gości w 2. Lidze
W 2. Lidze Żużlowej nie będzie już można korzystać z gościa. Na tej zasadzie w ubiegłym sezonie Wiktor Przyjemski startował w Metalika Recycling Kolejarzu Rawicz.
Nie będzie za to zmian na pozycjach młodzieżowych. W PGE Ekstralidze i eWinner 1. Lidze Żużlowej nadal będą mogli być to jedynie polscy zawodnicy, natomiast w 2. Lidze Żużlowej dopuszczalny będzie jeden junior zagraniczny. Oznacza to, że w nowym sezonie w bydgoskiej formacji młodzieżowej partnerem Wiktora Przyjemskiego nadal będzie polski junior.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Najsilniejsza liga świata jak nazywają Ekstraligę, czym prędzej powinna się powiększyć do 10 zespołów. Żadnych play off. Sezon jedziemy 18 meczy i wyłaniamy mistrza. 2 zespoły spadają, 2 awansują z 1 ligi bez baraży. Tak bym to widział jako stary fan tego sportu.