O krok od tragedii na A1. Tir zmiażdżył osobówkę [ZDJĘCIA]

Zdjęcia: KMP Włocławek

W nocy z czwartku na piątek doszło do wypadku na autostradzie A1 w województwie kujawsko-pomorskim. Ciężarówka wjechała w stojący samochód osobowy.

Służby ratownicze około godz. 2:00 zostały wezwane na 208 kilometr autostrady A1 w okolice miejscowości Grabówka (gm. Choceń). Jak następnie ustalili pracujący na miejscu policjanci, 24-letni kierujący pojazdem ciężarowym scania, jadąc autostradą w kierunku Gdańska, uderzył w tył stojącego na pasie awaryjnym pojazdu osobowego marki renault. – Następnie kierowca ciężarówki stracił panowanie nad zestawem i doszło do jego wywrócenia się na pas zieleni oddzielający jezdnie – mówi sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.

Pojazd osobowy został poważnie uszkodzony, ale nikt nie ucierpiał, w związku z czym zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową. Uczestnicy byli trzeźwi, a 24-letni sprawca z pojazdu ciężarowego został ukarany mandatem za spowodowanie zdarzenia.

– Apelujemy o rozwagę na drodze i przypominamy, że w okresie jesienno-zimowym warunki drogowe są bardziej zmienne i niebezpieczne. Opady deszczu, śniegu, mgła, wcześnie zapadający zmrok znacznie ograniczają widoczność. Dodatkowo mokra i śliska nawierzchnia czy też leżące na drodze liście powodują, że droga hamowania się wydłuża. Jedźmy ostrożnie i dostosujmy prędkość do zmiennej aury – mówi sierż. szt. Tomaszewski.

W miejscu zdarzenia nadal mogą występować utrudnienia w ruchu.