Odbudowa zachodniej pierzei Rynku ma zmienić Bydgoszcz. Historia w nowoczesnym wydaniu [WIZUALIZACJE]
Dodano: 16.04.2021 | 06:04Na zdjęciu: Jedną z koncepcji na odbudowę zachodniej pierzei jest przywrócenie historycznej fasady, lecz wypełnienie jej zupełnie nowymi funkcjami.
Fot. nadesłane
Budowa Zachodniej pierzei Starego Rynku, zdaniem wielu społeczników, byłaby dopełnieniem działań rewitalizacyjnych w obrębie Starego Miasta. Inwestycja jest jedną z piętnastu propozycji w trwających konsultacjach w sprawie kolejności realizacji zadań przez ratusz. Dyskusja o szczegółach kształtu odbudowy będzie elementem osobnych badań oczekiwań społecznych, lecz menedżer Starego Miasta i Śródmieścia Maciej Bakalarczyk przedstawił wizję przywrócenia symbolu Bydgoszczy, łączącego pamięć o historii i kunszcie dawnej architektury z zielenią i nowoczesnymi technologiami. Prezentowana już wcześniej koncepcja Ogrodów Historii doczekała się nowych wizualizacji, wykonanych przy pomocy wielu bydgoskich społeczników.
Czwartkowe spotkanie konsultacyjne w formule online, poza tematem Parku Akademickiego, było także poświęcone kolejnej propozycji z „piętnastki Bruskiego”, czyli realizacji zachodniej pierzei Starego Rynku. Jak podkreśla urząd miasta, wybór przez bydgoszczan tej inwestycji sprawi, że przyspieszone zostaną prace nad zagospodarowaniem tej części rynku. Sposób, w jaki zabudowana powinna być ta część Salonu Miasta będzie jednak przedmiotem dodatkowych konsultacji. Umieszczenie zachodniej pierzei na liście priorytetów nie rozstrzyga także, czy będzie to zabudowa historyczna czy nowoczesna. – Obecnie Stary Rynek ma zachwiane proporcje. W ocenie wielu urbanistów powinien odzyskać zachodnią pierzeję kosztem likwidacji istniejącego skweru – informuje ratusz.
Podczas spotkania zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel podkreślił, że temat odbudowy zachodniej pierzei jest od wielu lat podnoszony przez mieszkańców. – Mamy do czynienia z elementem tożsamości miasta, stąd w tych konsultacjach rozmawiamy o kwestii priorytetu tej inwestycji, a nie jej kształtu – zaznaczył. Pomysły na zagospodarowanie zachodniej strony Starego Rynku były różne: od prezentowanych w czasie kadencji Konstantego Dombrowicza nowoczesnych wizji zabudowy po odbudowę pierzei w historycznym kształcie.
Jedną z najbardziej interesujących wizji zagospodarowania zburzonej w 1940 roku pierzei przedstawił kilkanaście miesięcy temu menedżer Starego Miasta i Śródmieścia Maciej Bakalarczyk. Koncepcja Ogrodów Historii zakładała odbudowę historycznej fasady, ale jednocześnie dostosowania funkcji pierzei do współczesnych realiów i oczekiwań. Podczas czwartkowego spotkania online rozwinął on zamysł Ogrodów Historii i zaprezentował nowe wizualizacje odbudowy tej części Starego Rynku. Na wstępie podkreślił, że koncepcja, także w aspekcie graficznym, powstała przy udziale szerokiego grona społeczników, zaangażowanych w przywrócenie Bydgoszczy jej dawnego symbolu.
Zachodnia część Starego Rynku została wzniesiona dzięki Jerzemu Ossolińskiemu – staroście bydgoskiemu i jednemu z najwybitniejszych polskich magnatów. Ossoliński – człowiek światły i inteligentny, znający języki – od 1638 roku tworzył w rejonie zachodniej pierzei prawdziwe centrum kulturalne: kościół, kolegium jezuickie (czyli dzisiejszy ratusz), szkołę retoryki, a także teatr, który funkcjonował w części przy dzisiejszej ulicy Niedźwiedziej. Przez wieki funkcje budynków pierzei ulegały zmianie, ale wciąż był to ceniony symbol miasta. Aż do 1940 roku, kiedy to w wyniku decyzji Kreisleitera NSDAP, nadburmistrza Bydgoszczy Wernera Kampe dokonano jej wyburzenia.
Menedżer Starego Miasta i Śródmieścia przekonywał, że fasady zachodniej pierzei były prawdziwymi dziełami sztuki, pełnymi niezwykłych detali, ale też perłami pod względem proporcji. Jednak prezentowana przez niego koncepcja odbudowy nie zakłada wyłącznie przywrócenia dawnych proporcji rynku i odtworzenia fasady, ale także wzbogacenia serca miasta o nowe atrakcje. – Zieleń jest dla mnie bardzo ważna i jest jednym z kluczowych elementów tego projektu. Chciałbym, aby przy budowie pierzei zadbano o to, aby była ona na jak najwyższym poziomie. Trzeba pomyśleć nieszablonowo: dziś tworzy się ją także w pionie czy zakłada się zielone dachy – zaznaczał. Jako przykład takich rozwiązań podał biurowiec Concordia we Wrocławiu.
Zobacz również:
Więcej o koncepcji Ogrodów Historii
Jak wspomnieliśmy, kształt i funkcja pierzei będzie przedmiotem późniejszych dyskusji, ale menedżer przekazał kilka pomysłów na zagospodarowanie nowej przestrzeni w obrębie Starego Rynku. Magnesem dla turystów byłyby odsłonięte krypty dawnej świątyni, a część zieloną stanowiłby ogród zimowy, który jednocześnie zakrywałby podziemia. – To zielony „wabik”, który funkcjonowałby także zimą – podkreślał Bakalarczyk. Jego zdaniem, krypty to idealne miejsce na prezentacje historii bydgoskiego złota czy skarbu bydgoskiego. Szklana konstrukcja zimowego zieleńca mogłaby wykorzystywać najnowsze technologie, takie jak panele fotowoltaiczne, i być „minielektrownią”.
Elementem pierzei ma być też upamiętnienie wydarzeń z września 1939 roku. Funkcję miejsca zadumy pełniłby budynek po prawej stronie (patrząc od rynku); menedżer zauważył też, że warta wyeksponowania jest także legenda o śladzie ręki, która miała być jednym z powodów wyburzenia pierzei. Na odbudowanych wieżach powstałby taras widokowy z „niesamowitym” widokiem na Bydgoszcz. Dzięki windom byłby on także dostępny dla osób niepełnosprawnych i o ograniczonej mobilności. – Wieże dałyby też możliwość przeniesienia miejsca odgrywania hejnału bydgoskiego, obecnie granego z wieży kościoła Klarysek – przyznał Bakalarczyk. Część zabudowy od strony Niedźwiedziej byłaby natomiast miejscem na nowoczesną architekturę, wpisującą się jednak w kontekst miejsca.
Bakalarczyk podkreślił, że cenione w Polsce i Europie starówki (podając za przykład m.in. Gdańsk) są rekonstrukcjami, dokonanymi po drugiej wojnie światowej. – Takiej odtworzonej przestrzeni jest w kraju mnóstwo: czy to w Poznaniu, we Wrocławiu czy Warszawie. W stolicy odrestaurowana przestrzeń została wpisana nawet na listę UNESCO – mówił. Przykłady udanych rekonstrukcji widzimy także w Bydgoszczy. – Zbigniew Szerląg przywrócił dawny kształt Mostu Staromiejskiego, a wielu bydgoszczan przyłożyło się do odbudowy fontanny Potop. Dziś nikt z nas nie żałuje, że te elementy znów się pojawiły – przypominał menedżer.
Przedstawiciel zwolenników odbudowy zachodniej pierzei podkreślał, że ideę popiera sporo młodych ludzi, dostrzegających liczne zalety projektu i jego walory urbanistyczno-architektoniczne. – Bydgoszcz zasługuje na jeszcze lepszy rynek. Dziś pytanie powinno brzmieć: ile tracimy na braku odbudowy zachodniej pierzei, a nie jakie będą jej koszty. Kiedyś mogliśmy nie rewitalizować Wyspy Młyńskiej, a na szczęście ta inwestycja została zrealizowana. Przyniosła ona spore zmiany w myśleniu o mieście. Takim samym wydarzeniem byłaby odbudowa Zachodniej Pierzei – wyraził nadzieję Bakalarczyk, zachęcając do głosowania na tę inwestycję w konsultacjach.
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024
- Przystanki wiedeńskie przy Placu Praw Kobiet już czynne. Prace przy placu Wolności jeszcze trwają - 11 grudnia 2024
- Bydgoszcz buduje markę turystyczną. Naszą siłą jest Brda i jej ponadprzeciętna oferta atrakcji - 10 grudnia 2024