Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Odejścia i transfer. Gorące godziny w koszykarskiej Astorii

Dodano: 30.11.2022 | 15:55

Na zdjęciu: Eddy Polanco nie jest już graczem Enea/Abramczyk Astorii Bydgoszcz.

Fot. Archiwum

Najpierw rozstanie z dwójką zawodników, a później zakontraktowanie nowego gracza – to bardzo gorące godziny w koszykarskiej Enea/Abramczyk Astorii Bydgoszcz.

Ostatni dzień listopada jest niezwykle gorący i emocjonujący w bydgoskiej Astorii. Na nieco ponad 48 godzin przed ligowym meczem z warszawską Legią (piątek, 19:30 w Sisu Arenie), klub ogłosił pożegnanie z dwójką zawodników. Najpierw przekazano, że kontrakt z klubem rozwiązał Nick Muszynski, a raptem kilka chwil później ten sam krok wykonano także z Eddy’m Polanco. Ta druga decyzja mogła zaskakiwać, bo Polanco w dziewięciu meczach średnio notował ponad 17 pkt. na mecz, dokładał ponad 4 zbiórki i 2 asysty.

Przypomnijmy, że jeszcze przed meczem ze Śląskiem Wrocław ze składu drużyny odsunięty został Michał Kołodziej i wiele wskazuje na to, że także on niebawem otrzyma wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Nadmieńmy, iż tuż przed startem sezonu klub rozwiązał umowę z Jakubem Karwowskim.

Amerykanin dołączył do Astorii

Odejścia Muszynskiego i Polanco nie oznaczały, że włodarze „Asty” byli bezczynni. Bo raptem tuż przed godziną czternastą oficjalnie ogłosili pozyskanie 29-letniego Amerykanina Myke’a Henry’ego. Grający na pozycji rzucającego lub niskiego skrzydłowego zawodnik ma na swoim koncie występy w lidze NBA, ale gra na Starym Kontynencie nie jest mu obca, bo już występował w ligach: greckiej, izraelskiej, włoskiej czy ostatnio francuskiej. Z bydgoskim klubem Henry związał się umową obowiązującą do końca sezonu 2022/2023.

W bydgoskim klubie nowy gracz ma zadebiutować już w piątkowym meczu z Legią. Dodajmy, że to drugi ruch transferowy „Asty”, do której wcześniej dołączył Daniel Szymkiewicz.

Szymon Fiałkowski