Oficjalnie: Przetarg na likwidację kładki został unieważniony
Dodano: 08.05.2023 | 15:25Na zdjęciu:
Fot.
Przetarg na zlikwidowanie kładki na Wyżynach i utworzenie sygnalizacji świetlnej został unieważniony. Kwota zaproponowana przez jedynego zainteresowanego wydawcę przewyższała obecne możliwości finansowe miasta.
Drogowcy planowali przeznaczyć na likwidację kładki i budowę przejścia dla pieszych z sygnalizacją 1,6 miliona złotych. Tymczasem Strabag zaproponował najpierw 5,7 mln, a po negocjacjach – nieco ponad 5,2 mln zł.
Już podczas kwietniowej sesji rady miasta wiceprezydent Mirosław Kozłowicz informował, że przetarg może zostać unieważniony. Oficjalnie stało się to 4 maja.
Oczywiście, nie oznacza to, że miasto rezygnuje z planów zburzenia kładki. Najprawdopodobniej postępowanie zostanie powtórzone, a – jak tłumaczył Kozłowicz – możliwe jest, że realizacja prac zostanie podzielona na dwie części – pierwszy przetarg będzie dotyczył samego zburzenia kładki, a drugi utworzenia sygnalizacji świetlnej.
Zgodnie z zapisami unieważnionego już przetargu likwidacja kładki i budowa przejścia miała nastąpić w przeciągu siedmiu miesięcy od podpisania umowy. Zakładano, że zmiany na Wyżynach nastąpią do końca 2023 roku, jednak teraz wydaje się to już mało prawdopodobne.
Inwestycja budzi mieszane uczucia. W konsultacjach społecznych więcej głosów oddano na pozostawienie kładki, ale miasto wsłuchało się w kluczowe w tym przypadku głosy o potrzebach osób starszych oraz osób z niepełnosprawnościami. Poparcie dla realizacji przejścia wyraziły także rady osiedla Wyżyny i Kapuściska, Społeczny Rzecznik Pieszych w Bydgoszczy (obecnie Bydgoski Ruch Miejski), Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy oraz Bydgoska Masa Krytyczna.
Zostawcie ta kładkę w spokoju.
Są inne ważniejsze inwestycje
Ja to bym chciał żeby miasto za tę 1.6mln zrobiło coś aby na ul Spornej nie robiły się korki w godzinach szczytu – np bezkolizyjny pas di skretu w ul przemyslową. Jest to aktualnie jedyne sensiwne polaczenie drogowe Fordonu z bppt. Oraz Solca kujawskiego z Fordonem (fakt prom zaczal wkoncu kursować- akurat most by tam się przydał.
Ludzie głosują, by kładkę zostawić, a urzędnicy i tak zrobią po swojemu. Co jest z tym miastem. Ciekawe czy którakolwiek osoba z Miasta, Rady X czy Stowarzyszenia Y miała chociaż raz w życiu okazję regularnie z tej kładki korzystać i widzieć jak się sprawdza dla 90% użytkowników. Naprawdę jedyne czego jej brakuje to windy lub podjazdy dla pozostałych 10%.
I bardzo dobrze.
Społeczny rzecznik pieszych ?? śmiech na sali !! Dla pieszych to prawie bez różnicy a dla kierowców kolejne światła, których w tym obszarze jest już kilka. Wojska Polskiego za chwilę będzie nie przejezdne !!!
Władze miasta jeżeli czytacie to co piszą mieszkańcy naszego miasta to chociaż raz ich posłuchajcie i zostawcie Kładkę w Spokoju , wyremontujcie ją , zróbcie podjazd dla wózków inwalidzkich ale Nie burzcie przejscia nad Wojska Polskiego , to znów następne światła korki itp , i tak najgorzej jeździ się po Bydgoszczy tak twierdzą nawet kierowcy z innych miast. Jesteście od Ułatwiania nie Utrudniania ruchu pieszych i kierowców .
A może przebudujcie ją, aby były windy, a nie robicie debilne światła? Chyba w radzie miasta nie siedzą debile z PIS liczący na wymierający elektorat kosztem innych ludzi?