Optymizm wśród bydgoskich polityków Platformy Obywatelskiej. „Nie wiem, jak prezydent dobierze brakujące 8 procent”

Dodano: 28.06.2020 | 23:58

Na zdjęciu: Paweł Olszewski i Radosław Sikorski są zadowoleni z wyników I tury.

Fot. Szymon Fiałkowski

Ponad 30 proc. głosów i pojedynek z Andrzejem Dudą w II turze – to niedzielny bilans Rafała Trzaskowskiego. Jak mówi w rozmowie z MetropoliaBydgoska.PL Radosław Sikorski, taki wynik to „dobra pozycja wyjściowa”, zaś zdaniem Pawła Olszewskiego – „naturalny przystanek, który był przewidywany”.

W I turze Trzaskowski stracił – według nieoficjalnych jeszcze wyników – nieco ponad 10 punktów procentowych do obecnego prezydenta. Sondaże dotyczące drugiej tury stawiają jednak obu kandydatów praktycznie na równi. Kluczowe może być przekonanie tych wyborców, którzy dotąd popierali innych polityków. Trzaskowski – jak oceniają eksperci i politycy – już w I turze przejął znaczną część elektoratu Lewicy. Teraz będzie mu zależało między innymi na przekonaniu wyborców Szymona Hołowni. Tymczasem według Radosława Sikorskiego urzędującemu prezydentowi będzie o wiele trudniej przejąć głosy opozycyjnych kandydatów. – Naprawdę nie wiem, jak prezydent Duda dobierze brakujące 8 procent – zastanawia się były marszałek sejmu, który uważa, że wynik Trzaskowskiego w I turze będzie jeszcze nieznacznie lepszy, gdy dojdą głosy z zagranicy.

Dla Koalicji Obywatelskiej rezultat prezydenta Warszawy to sukces także z tego powodu, że jeszcze kilka miesięcy temu – gdy kandydatką ugrupowania była Małgorzata Kidawa-Błońska – za głównych rywali Andrzeja Dudy uważano Szymona Hołownię czy Władysława Kosianiaka-Kamysza. – Rafał Trzaskowski jest politykiem doświadczonym, nowoczesnym, który po prostu da się lubić. Chce łączyć, a nie dzielić. Wprowadził nową jakość i język do debaty publicznej – wymienia Olszewski, zapytany o to, czym Trzaskowski przekonał swoich wyborców.

W poniedziałek kandydat Koalicji Obywatelskiej odwiedzi województwo kujawsko-pomorskie, spotykając się z mieszkańcami Grudziądza i Brodnicy. – Przed nami intensywna praca. Codziennie aktywność będzie bardzo duża. Ruszamy dalej rozmawiać z ludźmi, aby zmienić Polskę i 12 lipca wygrać te wybory – mówi Olszewski. Szczegółowych planów nie chce jednak zdradzać. – Kampanię się robi, a nie o niej mówi – kończy z optymizmem poseł.

Aktualizacja: Wyniki PKW z 99,77% komisji nieco różnią się od tych, które poznaliśmy po godz. 21:00 i które komentowali politycy. Andrzej Duda zdobył nieco więcej, bo 43,67% wskazań. Rafał Trzaskowski – 30,34%.