Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Party na Plaży w Pieczyskach. Duże zainteresowanie, ale jest problem ze śmieciami

Dodano: 02.10.2024 | 09:44

Na zdjęciu: Party spotkały się z dużym zainteresowaniem. Zdania były bardzo pochlebne

Fot. exbee

Party na Plaży w Pieczyskach nad Zalewem Koronowskim okazały się sporym sukcesem jeżeli chodzi o frekwencję uczestników i ogólne zadowolenie. Jednak jak zaznacza dyrektor MGOSiR problemem są zostawiane odpady.

Wiele lat temu były organizowane różnego rodzaju imprezy na plaży w Pieczyskach w godzinach wieczornych i nocnych. Sprzeciwiali się jednak temu m.in. działkowcy, którzy chcieli mieć ciszę. Dlatego przez wiele lat nie były organizowane huczne imprezy. Wyjątkiem były „Arie na Plaży”.

Imprezy za darmo

W tym roku się to zmieniło. Zamiast dwóch „Arii” zorganizowano jedne, a w zamian za to burmistrz Koronowa zaprosił na „Party na Plaży”. Pierwsze odbyły się 6 lipca. O klubowe dźwięki zadbali DJ Jacek Kryze oraz Dj Twins Chojnackie. Drugie przeprowadzone zostały 23 sierpnia. Za konsolą stanął DJ Jacek Kryze oraz MarioDeeJay. Imprezy rozpoczynały się o godz. 20, a kończyły o północy. Wstęp był darmowy. Organizatorami wydarzenia byli Urząd Miejski w Koronowie oraz MGOSiR Koronowo.

Duże zainteresowanie

Party spotkały się z dużym zainteresowaniem. Zdania były bardzo pochlebne. Może poza niektórymi osobami, które narzekały na brak dojazdu. Za organizację wydarzenia podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Koronowie chwalono dyrektora MGOSiR w Koronowie Piotra Kazimierskiego – chociaż ten nie pojawił się osobiście na imprezie.

14 worków śmieci z jednej imprezy

Właśnie podczas sesji Kazimierski odniósł się do kosztów związanych z zagospodarowaniem odpadów z plaży w Pieczyskach. – Część kosztową tych dwóch imprez, które odbyły się na naszej plaży jeżeli chodzi o organizację, czyli artystę i scenę to tę część wziął na siebie Urząd Miejski – tłumaczył dyrektor MGOSiR. – Po naszej stronie stało zadbanie o miejsce. Tutaj byliśmy użyczającym teren. Pracownicy MGOSiR przygotowali teren, żeby taka impreza mogła się odbyć. To pracownicy MGOSiR dbali o czystość i porządek. Mnie jako dyrektora, jeżeli chodzi o plażę w Pieczyskach najbardziej bolą śmieci i ich koszt. Party było super, wielki szacunek dla bawiących się, bo przy takiej ilości osób – a mówi się, że na plaży było około 4 tys. ludzi – zawsze my się obawiamy najbardziej, czy nie zostanie nic zniszczone. Nic takiego nie miało miejsca. Ale powiem, że z samego piasku uzbieraliśmy wtedy cztery wielkie wory śmieci. Jedna impreza to było 14 worków – dodał.

Dyrektor dumny ze swoich pracowników

Dyrektor zaznaczył jeszcze, że osobiście nie był na tych imprezach, ale jest dumny ze swoich pracowników, że potrafili to tak zorganizować, aby następnego dnia plaża była już przygotowana dla innych użytkowników.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Berlin
Berlin
3 dni temu

Co za Barbarele – nie śmieci a odpady komunalne . Dziwne byłoby to żeby zaproszeni jeszcze sprzątali ?. Kiedy ja byłem właścicielem dyskoteki na Pieczyskach pan dyrektor był w wieku gdzie rodzice wkładają kij z tylu siedzenia na rowerku Bobo . Każda impreza spotkanie grupowe wiąże się z odpadami komunalnymi . Pytanie kto za to zapłacił ?. Bo pracownicy dyrektora są opłacani z UM czyli są to koszta podatnika i w ramach wykonywanej pracy . To za co tu dziękować ? , że ktoś wykonuje swoje obowiązki służbowe wobec podatnika który jest pracodawcą  ?. Kpina odwracanie kota ogonem . Kiedyś były… Czytaj więcej »

Dodam jeszcze
Dodam jeszcze
3 dni temu

Pan dyrektor zapomniał Państwa poinformować że to Wy Państwo płacicie za utrzymanie czystości w gminie Koronowo . I To Wy Państwo opłacanie urzędników i pracowników zatrudnionych u pana dyrektora . Hala i jakiekolwiek tam pomieszczenia czy biuro lub toaleta to wszystko zostało wybudowane za Państwa pieniądze . To gdzie problem ? I o co chodzi dyrektorowi?, bo piasek na Pieczyskach jest również za podatnika pieniądze kosze na śmieci również tak jak i worki do odpadów komunalnych .

Marcin
Marcin
2 dni temu

Wystarczy wysoko okałcjować kubki na zakup piwa. I po zwrocie kubka kalcje oddawać. Jednocześnie przyłożyć się do kontroli osób wchodzących na teren i nie wpuszczać ze swoimi napojami. Tak było np jak byłem na Męskim Graniu. Kubki i inne śmieci pod nogami się nie walały.

Klara
Klara
2 dni temu

To chyba miłe, ze dyrektor dziękuje swoim pracownikom. A pozostawione śmieci, to świadczą o kulturze bawiących się. Bo z tego co widziałam, to wzdłuż promenady są usytuowane śmietniki, a w dzień imprezy były dostawione dodatkowo jeszcze większe pojemniki na odpady komunalne. Skoro ci ludzie są opłacani z „naszych pieniędzy”, to może szanujmy się i ograniczajmy koszty wyrzucając odpady komunalne do pojemników przeznaczonych na ten cel.

Aleks
Aleks
2 dni temu

Z panem Piotrem miałem wątpliwą przyjemność współpracować w tym roku przy chyba głównej atrakcji – kąpieliska. Zrobi wszystko po najniższej linii oporu, nie dopuszcza wydatków na bezpieczeństwo. Wyłga się z każdej obietnicy.

Marek
Marek
2 dni temu

A gdzie ustawa o ciszy nocnej i o zakłócaniu w porządku publicznego. Przecież tam ludzie chcą odpoczywać, mają domki do rekreacji i do uspokojenia nerwów, a nie do jakiś zabaw didżejskich. Jak chcą robić dyskotekę, to niech robią sobie w Koronowie, a nie nad jeziorem, że większość ludzi szuka w spokoju ciszy i przyrody. Tam powinna być strefa ciszy, a nie strefa hałasu.

Marian
Marian
1 dzień temu

Marek strefę ciszy będziesz miał jak Pan Łątka odprowadzi Cię na wieczny spoczynek . Działki ogrodowe nie powinny być zamieszkiwane a dyskoteka od czasu do czasu przypomni Tobie że żyjesz . Marchew czy pietruszka ryba czy ptaszek ma swoje miejsce również młodzież ma takie same prawa . Pozdrawiam

Bacaglaca
Bacaglaca
1 dzień temu

Czegoś nie kumam? Ludzie chcą imprez a mają problem, że halas czy śmieci.kurna organizuję impre wiem, że będą śmieci które muszą być posprzątane w ramach imprezy kosztach.co do hałasu zamknij okno będzie ok..nie robić nic też będzie źle

Wojciech
Wojciech
1 dzień temu

Największy problem to nie odpady ,bo te można posprzątać tylko hałasujące motoròwki,plamy oleju na wodzie ,niszczenie trzcin i siedlisk ptaków, zanieczyszczanie środowiska oraz parkujące na trawnikach auta.Poza tym kilkudziesięcio letnie drzewo przy wiatach z grillem usycha od tego dymu i niedługo zaczną też inne agmina ma to gdzieś.Wystarczy przesunąć miejsce do grillowania. Sosny przy WOPR mają odsłonięte korzenie i też uschną lub się przewrócą, bo przy okazji robienia kąpieliska koparka je odsłoniła robiąc miejsce dla namiotòw na pływającym pomoście gdzie cumuje Niva.To są NIEODWRACALNE zmiany ,które Koronowo ma gdzieś a nie parę worków śmieci ,które można pozbierać lub dać więcej… Czytaj więcej »