
Pesa podsumowała dotychczasowe działania z PKP Intercity. „Cieszy mnie ta współpraca” [ZDJĘCIA]
Zdjęcia:
Bydgoska Pesa i PKP Intercity podsumowały dotychczasową współpracę. Jednocześnie kolejowy przewoźnik i firma z grodu nad Brdą mogą zintensyfikować działania w przyszłości.
Zakłady Pesy wizytowali wiceminister aktywów Maciej Małecki oraz wiceprezes PKP Intercity Tomasz Gontarz. W spotkaniu z dziennikarzami, jakie odbyło się na terenie jednej z hal bydgoskiej firmy uczestniczyli również poseł Piotr Król – wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury oraz prezes Pesy Krzysztof Zdziarski, jak i wiceprezesi Maciej Maciejewski i Jacek Rudewicz. Przedstawiciele zwiedzali salę, gdzie produkowane są pojazdy dla kolejowego przewoźnika, ale i na zagraniczne rynki.
Minister Małecki nie ukrywa, że w trakcie dwóch kadencji, rząd mocno postawił na rozwój kolei. – Nie zgadzaliśmy się ze słowami naszych poprzedników, że Polacy nie chcą korzystać z kolei i że kolej to przestarzały środek transportu, który – trochę jak powozy konne – przejdzie do historii – mówi wiceminister aktywów państwowych. Podkreśla przy tym, że spółka PKP Intercity jest dzisiaj u progu jednego z największych programów o charakterze inwestycyjnym. – Mówimy o zainwestowaniu do 2030 roku 27 miliardów złotych, przy czym lwia część tych pieniędzy, tj. 24 mld zł to inwestycja w tabor – dodaje Małecki i precyzuje, że w ramach tych zakupów, kolejowy przewoźnik kupi nowoczesne lokomotywy, wagony czy zespoły trakcyjne. Kolejne 3 mld zł zostaną przekazane na prośrodowiskowe i nowoczesne stacje postojowe oraz myjnie kolejowe. – Sprawią one, że tabor będzie jeszcze sprawniej przygotowywany i jeszcze lepiej będzie mógł wracać po serwisie na tory, aby móc przewieźć jak największą liczbę pasażerów – podkreśla polityk.
Podczas spotkania z dziennikarzami przekazano, że w pierwszym półroczu 2023 r., spółka przewiozła niemal 31 milionów pasażerów. – To wynik większy niż w rekordowym wcześniejszym 2019 roku, kiedy skorzystało z usług PKP Intercity 59 mln pasażerów. Życzę, aby udało się pokonać i przekroczyć granicę 60 mln pasażerów – podkreśla Maciej Małecki. Wtóruje mu wiceprezes kolejowego przewoźnika Tomasz Gontarz: – Dziennie w sezonie wakacyjnym przewozimy od 200 do 250 tysięcy pasażerów, a 31 milionów pasażerów przewieźliśmy w całym 2015 roku. Wiceprezes PKP Intercity wylicza, że kolej obsługuje obecnie aż 413 miejscowości, a 99% aktualnie realizowanych kontraktów przewoźnik realizuje w polskich firmach. – Te pieniądze, które inwestujemy, zostają w Polsce i naszej gospodarce – dodaje.
Gontarz nawiązuje także do współpracy z bydgoską Pesą (wystarczy wspomnieć, że obie firmy chociażby w ubiegłym roku zawarły dwie umowy – pierwsza o wartości 376 mln zł brutto na naprawę na piątym poziomie utrzymania 59 wagonów serii 152A i 154A, a druga na zakup 16 lokomotyw elektryczno-spalinowych wraz ze świadczeniem usług utrzymania, a jej wartość to niemal 554,6 mln zł brutto). – Po realizacji kontraktów, komfort podróży będzie wzrastał – zapewnia wiceprezes PKP Intercity i dodaje, że lokomotywy elektryczno-spalinowe będą mogły poruszać na trasach zelektryfikowanych do 160 km/h, a na niezelektryfikowanych do 120 km/h i będą pierwszymi tego typu pojazdami we flocie narodowego przewoźnika. – Cieszy mnie ta współpraca z Pesą, niebawem ogłosimy kolejne przetargi, do których bydgoską firmę zapraszamy – przekazuje i wspomina, że jeden z przetargów związany będzie z zakupem dwudziestu trzech składów kolei dużych prędkości, które będą mogły poruszać się z prędkością nawet do 250 km/h. – Dzięki temu, że nasz park taborowy będzie się rozwijał, to będziemy mogli przewieźć zdecydowanie więcej pasażerów – kończy Tomasz Gontarz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jak ma wyglądać plac Teatralny? Trwają przygotowania do konkursu
Wiceprezes Pesy Maciej Maciejewski nie ukrywa, że dla bydgoskiej firmy PKP Intercity jest ważnym partnerem, a dzięki zarobionym pieniądzom firma może się rozwijać i budować nowoczesny tabor. – Cieszymy się, że narodowy przewoźnik mocno jest z nami związany od lat – mówi Maciejewski i przypomina, że z przewoźnikiem firma zrealizowała wiele projektów i programów. Zapowiada, że firma będzie chciała wystartować w następnych przetargach.
Poseł Piotr Król podkreśla, że Pesa jest dumą i okrętem flagowym Bydgoszczy. – Mogę powiedzieć, że jesteśmy dumni z Pesy, bo obroniła się swoimi wynikami i tym, co robi. Nie ma dzisiaj miasta w Polsce, w którym nie jeżdżą tramwaje z Pesy, firma jest jednym z głównych dostawców dla Intercity – mówi i życzy na koniec, aby pojazdy z Pesy trafiły na obsługę linii kolejowych pod kątem budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.