Pierwszy sparing Zawiszy. Rywale wygrali 2:0 [ZDJĘCIA]
Zdjęcia: Szymon Fiałkowski
W sobotę piłkarze Zawiszy Bydgoszcz rozegrali pierwszy tego lata sparing. Niebiesko-czarni przegrali z GKS Wikielec 0:2.
Trener Adrian Stawski miał do dyspozycji 21 zawodników i każdy z nich dostał okazję do występu. Łącznie było sześciu graczy testowanych, w tym bramkarz.
GKS występujący na co dzień w pierwszej grupie III ligi szybko objął prowadzenie. Już w 3 minucie bramkę zdobył Łotysz Raivis Kirss. Wynik 1:0 dla przyjezdnych utrzymywał się przez praktycznie całe spotkanie. W ostatniej akcji zawodnik testowany przez GKS ustalił wynik na 2:0.
Drugi mecz kontrolny bydgoszczanie rozegrają za tydzień – w przyszłą sobotę zmierzą się na wyjeździe z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie.
- Makabryczny upadek Huckenbecka w GP Challenge. Jest komunikat o stanie zdrowia - 4 października 2024
- Fundacja Chcepomagam prowadzi zbiórkę dla powodzian - 4 października 2024
- Jedzenie w Metropolii za pół ceny. Zobacz, jakie restauracje oferują zniżki! - 2 października 2024
No cóż, jak na razie, to mina mi zrzedła. Przegrać z jakimś widelcem..? A gdzie „to-to” w ogóle jest? Gdzie leży?
Szybko sobie doczytałem – ten widelec jest pod Iławą. To wieś, w której mieszka około 550 osób. To o połowę mniej niż mieszka w moim bloku.
Do boju Zawiszo
Kibic czy twój umysł wie dlaczego Hoffenheim gra w bundeslidze?Ile tam ludzi mieszka?Może upał ci szkodzi na umysł?
Tutaj Guardiola nic by nie zrobił. Potrzeba wzmocnień i to konkretnych żeby myśleć o 2 lidze. A tego narazie brak.
Boniek; no rzeczywiście jest gorąco. Ale moja mózgownica jeszcze działa, serce też. A serce, jako kibicowi Zawiszy, podpowiada, że chyba jednak nie dzieje się dobrze z naszym klubem jeśli przegrywamy z wiochami. I to do zera.
Hoffenheim ma dużo kasy od swojego sponsora Hoppa, który założył tam swoją firmę informatyczną. To sprawy nieporównywalne.
Polska rzeczywistość jest jednak inna od tej niemieckiej.
A poza tym, skąd ci się nagle wzięło takie skojarzenie? Pilnujmy swojej rzeczywistości, a dla nas ona niestety skrzeczy.