Pijany kierowca uderzył w drzewo. Na widok policjantów próbował uciec… jeziorem [ZDJĘCIA]

Dodano: 25.03.2022 | 09:36

Na zdjęciu:

Fot.

Pijany 20-latek wybrał jezioro zamiast spotkania z policjantem. Za brawurę odpowie też inny kierowca, który zbyt szybką jazdę zakończył na drzewie.

Do obu niebezpiecznych zdarzeń doszło w środę, 23 marca. Sprawcą pierwszego z nich był młody mężczyzna, który w miejscowości Jankowo (gm. Lipno) stracił panowanie nad autem. W konsekwencji zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Po opuszczeniu pojazdu postanowił uciec z miejsca wypadku, zabierając ze sobą tablice rejestracyjne.

Z pomocą przyszli świadkowie, którzy dokładnie opisali sprawcę, dzięki czemu policjantom udało się go namierzyć. Mężczyzna nie zamierzał się poddać i… postanowił wskoczyć do jeziora, aby odpłynąć.

Temperatura wody i polecenia policjantów sprawiły jednak, że szybko zmienił zdanie i zawrócił. Okazało się, że miał ponad promil alkoholu we krwi. Ponadto wyszło na jaw, że w lutym tego roku zatrzymano mu prawo jazdy, gdyż uzbierał ponad 24 punkty karne.

Do drugiego niebezpiecznego zdarzenia doszło w gminie Bobrowniki (powiat lipnowski). Tam 40-letni kierowca z ponad jednym promilem alkoholu we krwi wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Nie stało mu się nic poważnego. Obu kierowcom grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara pieniężna.