Pijany kierowca spowodował groźny wypadek. Trafił do aresztu

Dodano: 04.01.2019 | 13:39

Na zdjęciu: Samochód prowadzony przez nietrzeźwego 25-latka dachował na DK 15.

Fot. KPP Mogilno

Sąd Rejonowy w Mogilnie zadecydował, że 25-latek, który pod wpływem alkoholu spowodował groźny wypadek na drodze krajowej nr 15, trafi do aresztu.

Do wypadku doszło 1 stycznia, w miejscowości Czerniak, pomiędzy Strzelnem a Mogilnem. – Zgłoszenie wpłynęło do nas o godzinie 7:41 – informował nas dyżurny mogileńskiej straży pożarnej. Kierujący samochodem osobowym marki bmw stracił nad nim panowanie i wypadł z drogi, a następnie dachował. W wyniku zdarzenia ranne zostały dwie osoby podróżujące pojazdem: 16-letni pasażer, który doznał wielonarządowych obrażeń ciała i 25-letni kierowca. Na miejsce wypadku trzeba było wzywać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który poszkodowanego nastolatka przetransportował do jednego z bydgoskich szpitali. Pracowały tam także dwa zastępy mogileńskiej straży pożarnej i policjanci.

CZYTAJ WIĘCEJ: Poważny wypadek na DK 15. Dwie osoby ranne!

Policjanci będący na miejscu ustalili, że 25-letni kierowca prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Urządzenie do pomiaru stężenia alkoholu w organizmie wykazało u niego 1,6 promila. 25-latek podejrzany o spowodowanie tego zdarzenia został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Wczoraj (3 stycznia) Sąd Rejonowy w Mogilnie przychylił się do wniosku prokuratora, poprzedzonego wnioskiem Komendanta Powiatowego Policji w Mogilnie i zdecydował się na tymczasowe aresztowanie mężczyzny na okres 2 miesięcy. 25-latkowi grozi kara do lat 8 pozbawienia wolności.

To kolejny przypadek pijanego kierowcy w powiecie mogileńskim. Wczoraj na ulicy Szkolnej w Dąbrowie policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 62-letniego kierowcę seata cordoby. Okazało się, że mężczyzna miał 1,94 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Nieodpowiedzialny mężczyzna stanie przed sądem – grozi mu kara do 2 lat więzienia.