S10, most w Fordonie i obwodnice. O te sprawy Piotr Król zamierza walczyć w nowym Sejmie

Dodano: 12.10.2023 | 14:16

Na zdjęciu: Poseł Piotr Król podczas czwartkowej (12.10) konferencji prasowej.

Fot. Alicja Chrobak

Ubiegający się po raz kolejny o mandat poselski Piotr Król przedstawił dziś (12.10) postulaty, które zamierza zrealizować w nowej kadencji Sejmu. Zapowiada on ponowne dołączenie do Komisji Infrastruktury i podjęcie starań o jak najszybszą realizację drogi ekspresowej S10, nowego mostu w Fordonie i obwodnic w ciągu dróg krajowych.

Startujący z miejsca nr 5 na liście Prawa i Sprawiedliwości poseł Piotr Król stawiał w tej kampanii na bezpośredni kontakt z mieszkańcami. – Mam takie przekonanie, że jak pojedzie się na jedno targowisko, to już coś wiesz, ale jak pojedziesz na dziesięć to już wiesz wszystko – powiedział. Według kandydata PiS z rozmów z mieszkańcami regionu wynika, że jego partia jest niedoszacowana w sondażach.

Na finiszu walki o głosy Król spotkał się z mediami, by publicznie przedstawić swoje zobowiązania na kolejną kadencję. – Zamierzam nadal pracować w sejmowej Komisji Infrastruktury, bo Bydgoszcz i ziemia bydgoska to miejsca, w których widać jak potrzebne są tego typu inwestycje i jak trzeba ich pilnować – podkreślił dziś (12 października) parlamentarzysta.

Później Król przedstawił trzy kluczowe postulaty, którymi zamierza się zajmować po otrzymaniu mandatu. – Po pierwsze to budowa drogi ekspresowej S10 między Bydgoszczą a autostradą A1. Budowa S5 – zwłaszcza obwodnicy Bydgoszczy – pokazała, że była to wyczekiwana inwestycja. Ograniczyła ona ruch pojazdów ciężarowych przez miasto. Realizacja S10 zwiększy bezpieczeństwo i spowoduje, że będziemy mieli szybki dostęp do autostrady. Tym, którzy wyznaczali trasę A1 zawdzięczamy to, że straciliśmy sporo czasu, ale po budowie S10 ten czas wreszcie nadrobimy – zaznaczył kandydat PiS.

Druga kwestia to budowa nowego mostu przez Wisłę w Fordonie. – W tej sprawie poczyniliśmy już pierwsze kroki – przypomniał Król, który w ubiegłym tygodniu wraz z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem ogłosił, że rozpoczyna się proces przygotowania do budowy nowej przeprawy. Powstanie ona obok obecnego obiektu.

Trzeci postulat to jak najszybsza realizacja obwodnic miast w regionie. – Obwodnicy potrzebuje Strzelno; cały ruch ciężarowy jedzie tam przez centrum. W nowej kadencji trzeba będzie przypilnować jej budowy, podobnie jak obwodnic Kruszwicy i Nowej Wsi Wielkiej – zadeklarował poseł. Przypomnijmy, że wymienione przez niego zadania są wpisane do rządowego programu budowy 100 obwodnic. – Niezwykle potrzebne są także obejścia Sępólna i Kamienia Krajeńskiego; te inwestycje znajdują się w rządowym programie budowy dróg do 2030 roku – dodał. Król podkreślił, że wspierał i będzie wspierać też starania o budowę obwodnicy Tucholi.

Kandydat PiS zadeklarował także wsparcie działań na rzecz poprawy wyjazdu z Fordonu w kierunku drogi ekspresowej S5. W 2019 roku interweniował on w sprawie budowy drogi dla rowerów wzdłuż ulic Sudeckiej i Wyzwolenia, by bydgoszczanie mogli bezpiecznie dotrzeć do infrastruktury w Jarużynie. Jak opisywaliśmy, po oddaniu ekspresówki do użytku ruch na Sudeckiej zwiększył się znacząco, podobnie jak na sąsiedniej ulicy Geodetów. W najbliższych miesiącach wreszcie planowana jest budowa DDR przy Sudeckiej oraz – dzięki głosom na Wielką Pętlę Fordonu – ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż Geodetów.

Mieszkańcy tej części Fordonu optują jednak zmianą przebiegu drogi wojewódzkiej nr 256, prowadzącej obecnie ulicą Wyzwolenia, Andersa i Kasztelańską. W planie miejscowym dla Łoskonia zapisano bowiem przedłużenie ulicy Andersa obok zajezdni tramwajowej aż do obecnej ulicy Wyzwolenia, które zmniejszyłoby ruch na Geodetów i Sudeckiej. – W każdej kwestii, w której miasto będzie potrzebowało pomocy, jestem do dyspozycji – powiedział Król. Zadeklarował też działania na rzecz budowy nowych Wiaduktów Warszawskich. – Są one w ciągu drogi krajowej, więc będzie można starać się o dofinansowanie tej inwestycji. Przy tej okazji można pomyśleć o poszerzeniu ulicy Fordońskiej – zaproponował.

Poseł poruszył też kwestię terenu przy Orląt Lwowskich, który stanowi obecnie pole piknikowe. – W przypadku tego terenu pojawiają się roszczenia, a to jeden z niewielu terenów w Fordonie, w którym mogą odbywać się imprezy – powiedział. O to, by obszar na Tatrzańskim formalnie był – tak jak obecnie – zielonym placem gotowym na organizację wydarzeń, zabiega m.in. Rada Osiedla Tatrzańskie.